O baterii nie można powiedzieć złego słowa
IQOO 3 nie ma rekordowo pojemnego akumulatora, ale jego żywotność wypada bardzo pozytywnie. Pełny dzień użytkowania obejmujący ok 40 minut rozmów, 2-3 godzin grania w gry i przeglądania Internetu, godzinę słuchania muzyki na słuchawkach, ze stale aktywnymi komunikatorami i synchronizacją powiadomień oraz stale maksymalnym podświetleniem ekranu, zabiera ok 70% energii. Mówimy więc tutaj o 1,5 dnia intensywnego użytkowania, oraz 2 przy odrobinie oszczędzania.
Dysponując odpowiednio szybką ładowarką, akumulator naładujemy do pełna w ciągu 55 minut oraz do 50% w ciągu zaledwie 15 minut.
IQOO 3 5G przekonał mnie do marki Vivo, ale sam smartfon… niekoniecznie
IQOO 3 to pierwszy smartfon Vivo jakiego używałem. I okazał się bardzo dobrą reklamową marki. Pokazał mi dopracowany interfejs z ogromem możliwości personalizacji i całą masą efektownych, graficznych bajerów którymi szybko mnie kupił. Jeśli marka zdecyduje się w końcu pojawić w Polsce to o interfejs, który zawsze najmocniej mnie martwi w przypadku azjatyckich producentów, jestem spokojny.
Co do samego smartfonu, IQOO 3 to zdecydowanie sprzęt dla entuzjastów. Choćby przez to, że przed jego użytkowaniem trzeba bardzo mocno wyczyścić interfejs ze zbędnych chińskich aplikacji oraz pobrać aplikacje Google’a.
Gamingowo IQOO 3 wypada słabiej od konkurencji. To wina 60 Hz odświeżania obrazu oraz słabszego działania triggerów na boku obudowy niż ma to miejsce np. w przypadku Red Magic 5G. Za to ogółem jako smartfon wypada bardzo pozytywnie. Dostajemy świetnie wykonaną i nieco minimalistyczną obudowę, ładny wyświetlacz, absolutnie topową wydajność, wysoką jakość rozmów, bardzo dobry zasięg i wydajny akumulator z szybkim ładowaniem. Aparat też postawiłbym po stronie zalet.
Jeśli nie przeszkadza Ci konieczność dostosowania smartfonu do własnych możliwości oraz konieczność sprowadzenia go zza granicy, Vivo IQOO 3 mogę Ci z czystym sumieniem polecić. Szczególnie jeśli trafisz go w dobrej cenie wynoszącej 1600-1700 zł. Tak wyposażonego smartfonu w Polsce za takie pieniądze nie dostaniesz.