Wielkie rzeczy wymagają doświadczonych firm i współpracy. Widać to po tym, że Volkswagen i Microsoft łączą siły przy tworzeniu vw.OS, czyli systemu, który napędzi samochody przyszłości Volkswagena.
Zapowiedź vw.OS odbyła się przed miesiącem, ale wygląda na to, że projekt wyeskalował do zupełnie nowego poziomu. Teraz Volkswagen pragnie nie tylko swojego własnego systemu, ale również rozbudowanych usług internetowych. Stąd też wzięła się współpraca z Microsoftem, który pomoże firmie w stworzeniu Volkswagen Automotive Cloud. Ta chmura zapewni sieciowe funkcje nie tylko w samochodzie, ale również poza nim za pośrednictwem połączenia ze smartfonem. Może to znaleźć tak błahe zastosowanie, jak np. kontynuowanie muzyki po wejściu do samochodu. Liczę również, że Volkswagen postara się o indywidualną dla każdego pojazdu sieć Wi-Fi, z którą będziemy się łączyć.
Obie firmy nie ujawniły jednak szczegółów na temat Volkswagen Automotive Cloud. Wiemy tylko tyle, że Volkswagen w niedalekiej przyszłości założy nową placówkę w pobliżu siedziby Microsoftu w Redmond, aby zacieśnić współprace pomiędzy specjalistami z obu firm. Premiera nowego już systemu nie została zapowiedziana, ale vw.OS miał pojawić się w pierwszych samochodach elektrycznych I.D. już w 2020 roku. Świetnym pomysłem byłoby więc natychmiastowe połączenie go z usługą od Microsoftu, która pomimo nowych funkcji będzie oferować wsparcie dla np. Skype.