Nie tak mocny, jak Touareg R, ale znacznie bardziej przystępniejszy. Oto idealne zdjęcia Volkswagena Touareg GTE 2020, które ukazuje go bez grama kamuflażu.
Te zdjęcia pokazują całkowicie „rozebrany” prototyp Touarega GTE, a więc, jak sama nazwa wskazuje, zelektryfikowanej wersji dużego SUVa Volkswagena, który znajdzie się w ofercie tuż pod Touaregiem R. Co go napędzi? Chociaż to nieoficjalne, wiemy całkiem sporo.
Ponoć Touareg GTE ma czerpać łączną moc na poziomie 362 koni mechanicznych z 2-litrowego silnika benzynowego oraz połączenia silnika elektrycznego i 18-kWh akumulatora. To powinno mu zapewnić do 58 kilometrów zasięgu tylko z udziałem energii elektrycznej, ale jest to ocenione w ramach cyklu NEDC, który nie jest tak dokładny, jak np. WLPT.
Czytaj też: Premiera i cena nadchodzącego Audi Q4 e-Tron
Jak pokazują te zdjęcia szpiegowskie, Touareg GTE nie będzie drastycznie różnić się od pozostałych modeli w ofercie VW. Będzie go ozdabiać tylko szereg niewielkich akcentów wizualnych, czy nieco zmieniona konsola, aby lepiej odróżnić go od wersji z silnikiem wysokoprężnym, benzyną i R. Premiera? Jeszcze w tym roku.
