Dziesiątki mieszkańców Wuhan, stolicy prowincji Hubei w Chinach, zostało hospitalizowanych na skutek zarażenia niezidentyfikowanym wirusem, który wywołuje objawy podobne do zapalenia płuc.
Choroba jest określana mianem „nieznanego zapalenia płuc”, choć trudno mówić o jakichkolwiek szczegółach na jej temat. Wydaje się, że wielu z tych, którzy zostali zarażeni wirusem pracowało w przemyśle związanym z połowem owoców morza bądź ich sprzedażą.
Choroba spowodowała, że co najmniej siedem osób znalazło się w poważnym stanie. Na szczęście niezidentyfikowany wirus nie wywołał jeszcze ani jednego zgonu. Na podstawie tego, co udało się ustalić chińskim urzędnikom, żadna z infekcji nie była wynikiem rozprzestrzeniania się wirusa między ludźmi. Nikt z personelu szpitalnego leczącego pacjentów nie został zarażony, co sugeruje, że zakażone osoby miały kontakt z wirusem w miejscu pracy.
Zidentyfikowanie samego wirusa jest najwyższym priorytetem, a obecnie prowadzone są testy w celu zawężenia listy potencjalnych winowajców.