Trzecia już firma (obok Microsoftu i Nintendo) zawalczy sądowo w kwestii tego samego problemu. Tym razem Sony zostało pozwane za wadliwe kontrolery DualShock 5.
Pozew za wadliwe kontrolery DualShock 5
Chimicles Schwartz Kriner & Donaldson-Smith LLP złożyło 12 lutego pozew zbiorowy przeciwko Sony w związku z rzekomą obecnością dryfu na najnowszym kontrolerze DualShock 5, będący dodatkiem do zestawu PlayStation 5. Pozew trafił do amerykańskiego sądu okręgowego.
Czytaj też: Procesor Intel Core i9-11900T dorównuje wydajności Ryzenom
Czytaj też: Czy Nvidia szykuje GeForce RTX 3070 Ti?
Czytaj też: Pierwsze douszne słuchawki planarne Euclid od Audeze
Wspomniany dryf wziął się z angielskiego „drifting” i sprowadza się do tego, że gałki analogowe przekazują nieustannie fałszywe informacje o ruchu nawet, gdy nie są fizycznie przesunięte. To samo ma dręczyć kontroler DualShock 5, co zagraża podstawowej funkcjonalności urządzenia.
Czytaj też: Google Chrome ułatwi korzystanie z wielu kart
Czytaj też: Asus wypuszcza monitor BE24EQSK
Czytaj też: Sprzedaż dysków SSD w 2020 roku podkreśla jedną przewagę HDD
W pozwie (via TechPowerUp) odnotowano również ograniczone dostępne opcje naprawy i brak ujawnienia informacji klientom przez Sony nawet po wielu zgłoszonych przypadkach.