Akceleratory cząstek, takie jak Wielki Zderzacz Hadronów z CERN, dokonały kilku przełomowych odkryć w dziedzinie fizyki. Sęk w tym, że nie były one szczególnie przydatne dla przeciętnego Kowalskiego. Sytuacja ma się jednak zmienić, przynajmniej dla lokalnych społeczności. Ciepło pochodzące ze Zderzacza ma bowiem pomóc w ogrzewaniu tysięcy pobliskich domów.
Jak mówią naukowcy, gorąca woda opuszczająca obwód wykorzystywany do chłodzenia Zderzacza może osiągnąć temperaturę 30 stopni Celsjusza. Może to być bardzo przydatne w kontekście odzyskiwania energii. CERN planuje więc skierować część tej energii na nową strefę rozwoju miejskiego. Jest ona obecnie budowana w pobliskim regionie Ferney-Voltaire i będzie miała wbudowany system energii geotermalnej. Ciepło z budynków przemysłowych, systemów klimatyzacji, a nawet energii słonecznej z dachów będzie gromadzone i przechowywane w podziemnej sieci rur. W razie potrzeby energię tę można przenieść z powrotem na powierzchnię, aby ogrzać domy i inne budynki.
Czytaj też: CERN planuje zbudować nowy zderzacz cząsteczek
W przypadku CERN-u gorąca woda z systemu chłodzenia obiektu będzie gromadzona w punkcie 8 Zderzacza i kierowana do systemu geotermalnego strefy rozwoju miejskiego. Twierdzi się, że może to pomóc nawet 8000 osób w okolicy, zmniejszając koszty i wpływ ogrzewania na środowisko. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, pomysł może zostać rozbudowany w przyszłości.
[Źródło: newatlas.com; grafika: CERN]
Czytaj też: Wielki Zderzacz Hadronów utoruje drogę do wysokoenergetycznych kolizji
