Reklama
aplikuj.pl

Wiemy jaką długość będzie miał nowy konkurent Wielkiego Zderzacza Hadronów

Nikt nie chciałby zadzierać z Wielkim Zderzaczem Hadronów. Na obecną chwilę jest to najpotężniejsze na świecie tego typu urządzenie, jednak jego hegemonia może się wkrótce skończyć. A dokładniej w okolicach 2035 roku, kiedy to swoje działanie powinna rozpocząć maszyna o długości 27 kilometrów. 

Compact Linear Collider, znany jako CLIC, ma pomóc znaleźć odpowiedź na pytania związane z prawdziwą naturą bozonu Higgsa, jego związkiem z tzw. kwarkiem t oraz ma dostarczyć wskazówek dotyczących Modelu Standardowego.

Czytaj też: Wielki Zderzacz Hadronów pomoże wkrótce ogrzać pobliskie domy

W Wielkim Zderzaczu Hadronów okrągłe hadrony krążą w gigantycznym kole, w pewnym momencie zbliżając się do prędkości światła, co powoduje ich rozbijanie. I choć LHC osiąga energie nieporównywalne z żadnym innym urządzeniem na Ziemi – cała sprawa jest nieco skomplikowana. Hadrony są bowiem zlepionymi cząsteczkami, przez co, gdy zostaną rozbite, „rozlewają” się po otoczeniu, co utrudnia ich analizę.

Na szczęście CLIC został zaprojektowany tak, aby był znacznie prostszy w obsłudze i bardziej precyzyjny. Zamiast hadronów CLIC przyspieszy elektrony i pozytony, dwie lekkie, podstawowe cząstki. Co ciekawe, w momencie uruchomienia CLIC będzie korzystał z mniej niż 1/30 mocy generowanej przez LHC. Nawet jego pełna moc będzie znacznie słabsza i wyniesie „tylko” jedną trzecią. Sęk w tym, że czasem mądrzejsza praca popłaca bardziej niż ciężka. Tajną bronią nowego urządzenia ma być jego precyzja oraz możliwość dostrojenia, co zwiększy efektywność badań.

[Źródło: livescience.com]

Czytaj też: Wielki Zderzacz Hadronów utoruje drogę do wysokoenergetycznych kolizji