Tym razem źródło przecieków pochodzi z polskiego serwisu benchmark.pl, który zapewne przez pomyłkę zamieścił na swojej stronie aż cztery autorskie modele karty GeForce GTX 1650 od Nvidii. Ta nie została jeszcze oficjalnie zapowiedziana, ale jeśli wierzyć przeciekom, to powinna zostać już za 5 dni, a dokładnie 22 kwietnia.
Czytaj też: GeForce GTX 1650 po raz pierwszy w obiektywie
Każdy z podanych modeli jest zgodny z tym, że na pokładzie GeForce GTX 1650 znajdzie się rdzeń graficzny NVIDIA Turing TU117 (czyli okrojona wersja TU116 z GTX 1660 Ti i GTX 1660). Możemy więc liczyć na 896 rdzeni CUDA, czyli o całe 128 rdzeni więcej w porównaniu do GTX 1050 Ti z poprzedniej serii. Kwestię jednostek TMU i ROP pozostają nieznane, ale zgodnie z tym możemy sądzić, że mowa o kolejno 56 i 32 jednostkach. Z kolei różnice pomiędzy modelami GTX 1650 i GTX 1660 są tak duże, że powstanie karty GTX 1650 Ti w przyszłości jest pewniakiem.
W kwestii pozostałych szczegółów patrzymy na 4 GB pamięci GDDR5 o prędkości 8000 MHz na 128-bitowej magistrali, co daje przepustowość rzędu 128 GB/s. Same zdjęcia pokazywały wcześniej, że model GeForce GTX 1650 nie będzie posiadał dodatkowego złącza zasilania i tak jest w rzeczywistości, co potwierdza próg 75W TDP, którego ogarnięciem zajmie się sam slot PCIe.
Z ujawnionych modeli najciekawszym jest zdecydowanie ten od ASUSa, bo jako jedyny posiada chłodzenia z dwoma wentylatorami i zdecydowanie najwyższe taktowanie w trybie boost, bo wynoszące aż 1725 MHz.
Czytaj też: Kolejne wersje GeForce GTX 1650 na zdjęciach
Źródło: Wccftech, benchmark.pl
