Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology twierdzą, że – dzięki przeprowadzonym eksperymentom – zrozumieli, dlaczego ulegamy bardzo starej iluzji optycznej związanej z kontrastem kolorystycznym.
Autorzy badania chcieli zrozumieć czy cała iluzja jest generowana przez nasze mózgi, czy może w drodze pomiędzy oczami a mózgami. Za sprawą trzech eksperymentów badacze zauważyli, iż zjawisko to rozpoczyna się obu oczach, zanim zebrane przez nie dane zostaną ze sobą połączone. Przykład wspomnianej iluzji możecie zobaczyć poniżej.

Powyższy obraz przedstawia dwa kształty nałożone na gradient i skłania widzów do odgadnięcia, który z kształtów jest ciemniejszy. Okazuje się, iż oba kształty są tego samego koloru, lecz naukowcy od lat próbowali wyjaśnić, dlaczego widzimy ten sam kolor w inny sposób w zależności od otaczających go obiektów.
Czytaj też: SI ciągle nie radzi sobie ze iluzjami optycznymi
W ramach pierwszego eksperymentu naukowcy poprosili uczestników badania o ocenę poszczególnych barw w różnych okolicznościach. Następnie poprosili o ponowne wydanie werdyktów, lecz tym razem ochotnicy mieli założone okulary monitorujące ruch ich oczu. Z kolei trzeci etap badań wiązał się z grupą niewidomych od urodzenia dzieci, które odzyskały wzrok dzięki operacjom.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
Analizując działania najmłodszych, naukowcy zrozumieli, że niewidome przez pewien czas dzieci reagowały na złudzenie optyczne w ten sam sposób, co wszystkie inne osoby. Wygląda więc na to, że nasze postrzeganie jasności tych różnych kształtów powstaje w każdym oku z osobna – być może w samej siatkówce.