Planujecie może w przyszłości zakupić sobie nową Corvette C8? Sprawdźcie w takim razie, czy warto wydawać ekstra na wyższy poziom wykończenia – tym razem 2LT.
Chevrolet zadbał o to, aby Corvette C8 miała do dyspozycji trzy poziomy wyposażenia: 1LT, 2LT i 3LT. Różnice pomiędzy nimi polegają głównie na funkcjach oferowanych na każdym poziomie wykończenia, które określają wygląd i styl kabiny.
Zacznijmy może od tego, że podstawowe wykończenie 1LT nie jest tak naprawdę podstawowe. Dzięki wykończeniu na poziomie podstawowym fotele GT1 są już owinięte skórą mulan, za kierownicą spoczywa konfigurowalny 12-calowy cyfrowy zestaw wskaźników, kierowca ma dostęp do zapłonu za pomocą przycisku i bezkluczykowego systemu.
W 1LT nie zabrakło też 8-calowego systemu multimedialnego Chevrolet MyLink z Apple CarPlay i Android Auto, a nawet Wi-Fi z łącznością 4G LTE i 10-głośnikowego systemu dźwiękowego Bose. Tapicerka Corvette 1LT jest dostępna w trzech opcjach kolorystycznych: czarnym, szarym lub czerwonym (via Motor1).
Czytaj też: Elektryczny Volkswagen ID 4 dostrzeżony w testach
Jest więc bogato i to bardzo, ale idąc jeszcze w górę, czyli na poziom 2LT przedstawiony wyżej, dostajemy kilka kolejnych uprzyjemniaczy. Pomijając więcej opcji kolorystycznych wnętrza, otrzymujemy dodatki pokroju lusterka wstecznego na bazie kamery, kolorowego wyświetlacza head-up, podgrzewanych i chłodzonych foteli, podgrzewanej kierownicy, monitoringu martwego pola i ostrzegania o ruchu ulicznym z tyłu. System audio-nawigacyjny zostanie również zmodernizowany dzięki bezprzewodowej ładowarce, a całość dopełni 14-głośnikowy system audio Boss.
Wreszcie najdroższe wydanie 3LT podnosi stawkę, dodając wysokiej jakości skórę Nappa z zamszowymi akcentami z mikrofibry i to wszystko w połączeniu z siedzeniami GT2, które mają więcej wzmocnień. Wydaje się, że to niewiele, ale topowe wykończenie nadaje temu sportowemu coupe jeszcze więcej luksusowego charakteru.
