W kwietniu satelita TESS odkrył pierwszą w historii jego działania planetę wielkości Ziemi. Na początku lipca znalazł trzy kolejne w jednym układzie, a w tym tygodniu natrafił na kolejny układ podwójny oraz jedną super-Ziemię. Teraz satelita dokonał następnego ważnego odkrycia – planety podobnej do Ziemi, która potencjalnie nadaje się do zamieszkania.
Gdy w ciągu ostatniej dekady astronomowie przyspieszyli poszukiwania planet wokół innych gwiazd, zauważyli, że w Układzie Słonecznym brakuje najbardziej powszechnego rodzaju planety – tzw. super-Ziemi. Planety te są zdefiniowane jako do 10 razy masywniejsze niż Ziemia, ale przy tym mniejsze niż lodowe olbrzymy, takie jak Uran i Neptun. Mogą one być idealnymi miejscami do występowania życia.
Czytaj też: Niedawno odkryta egzoplaneta posiada trzy słońca
Znana jako GJ 357 d, planeta ma co najmniej 6-krotność masy Ziemi, chociaż jej dokładny rozmiar i skład są nadal nieznane. Jeśli jest skalista, mierzyłaby od jednego do dwóch razy więcej niż Ziemia. Co najważniejsze, planeta krąży wokół swojej gwiazdy macierzystej w strefie nadającej się do zamieszkania. W tym przypadku jest to około pięć razy bliżej gwiazdy niż ma to miejsce w przypadku Ziemia oraz Słońca, ale ponieważ gwiazda jest o wiele słabsza niż Słońce, planeta otrzymuje mniej energii niż Ziemia. Jeśli GJ 357 d jest skalista i ma odpowiedni rodzaj atmosfery, na jej powierzchni może występować woda, a może nawet życie.
GJ 357 d nie jest sama w swoim systemie gwiezdnym. GJ 357 b jest około 22 procent większa od Ziemi, ale średnie temperatury, jakie tam panują, wynoszą ok. 250 stopni Celsjusza. Środkowa planeta, GJ 357 c z kolei osiąga około 120 stopni Celsjusza. To, co czyni GJ 357 d szczególnie interesującym obiektem jest fakt, że znajduje się ona zaledwie 31 lat świetlnych od Ziemi.
[Źródło: newatlas.com; grafika: NASA]
Czytaj też: Odkryto trzy egzoplanety o ogromnym potencjale