Naukowcy z Ben Gurion University oraz Weizmann Institute of Science opracowali nowy sposób odczytywania tego, o czym mówi się w danym pomieszczeniu. Tak, odczytywania. Badacze byli bowiem w stanie tego dokonać poprzez monitorowanie wibracji żarówek.
Opisywany system składa się z czujnika elektrooptycznego i teleskopu, połączonych z laptopem i specjalnym oprogramowaniem do przetwarzania dźwięku. Za pomocą algorytmu i czterech oddzielnych etapów przetwarzania, wydawane przez ludzi dźwięki mogą być dekodowane na podstawie wibracji zachodzących w obrębie żarówki. Technika jest na tyle skuteczna, iż można dzięki niej zrozumieć, co jest tematem rozmowy.
Taka „sztuczka” jest możliwa dzięki temu, że fale dźwiękowe powstające w procesie mowy wywołują bardzo niewielkie wibracje rozchodzące się po otoczeniu. Dotyczą one również żarówek, które działają niczym membrany poruszając się na skutek kontaktu z falami dźwiękowymi.
Czytaj też: Samoloty szpiegowskie U-2 staną się oczami oraz uszami Wojska USA
Warto podkreślić, że jak na razie wspomniana technika została przetestowana w odniesieniu do wiszących żarówek, a nie np. przymocowanych do sufitu bądź stojących na ziemi. Co więcej, emitowany dźwięk był puszczany z głośników, a nie bezpośrednio z ludzkich aparatów głosowych. Autorzy odkrycia dodają, iż ich celem jest przestrzeganie ludzi przed tego typu praktykami, a nie wykorzystywanie ich obserwacji.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
