Lata temu, a dokładnie w latach 80. XX wieku, włoski artysta Valerio Adami zaprojektował i podpisał etykietę dla dwunastu butelek whisky Macallan 1926. Wczoraj zakończyła się licytacja jednej z nich i zastanawia mnie, czy zgadniecie za ile sprzedano najdroższą butelkę whisky?
Ten trunek zdecydowanie można nazwać szlachetnym, o czym świadczy już sama cena wysoce jakościowych typów single malt. Zwłaszcza tych, które mają za sobą nie tylko wiele lat leżakowania w beczkach, ale również ciekawą historię. Taką zdecydowanie może pochwalić się jedna z dwunastu butelek whisky Macallan 1926, która ponadto została opatrzona etykietą uchodzącą za swojego rodzaju unikalne dzieło sztuki. Sama zawartość butelki również robi wrażenie na wszystkich miłośnikach tego rodzaju alkoholu. Mówimy bowiem o całych 60 latach dojrzewania w beczce (1926-1986) i już 32-letnim leżakowaniu w butelce.
Tych sprzedano wyłącznie 24, ale historia wielu z nich nie jest nam znana. Stąd też kwota 1100000 dolarów, które jeden z kolekcjonerów zdecydował się wyłożyć podczas wczorajszej licytacji zorganizowanej przez Bonhams w Edynburgu w Szkocji. Ta może nie była rekordem w aukcji dotyczącej ogólnie whisky, ale ustanowiła ten dla najcenniejszej butelki, jaką kiedykolwiek sprzedano. Co jednak ciekawe, nasz „szczęśliwiec” nawet się nie ujawnił, ponieważ w licytacji brał telefoniczny udział. Czy rekord pozostanie z nami na długo? Nie wiadomo, choć spekuluje się, że już 13 października egzemplarz z etykietą Petera Blake’a zostanie sprzedany za 1,2 miliona dolców.
Źródło: Popularmechanics
Zdjęcia: Popularmechanics