Reklama
aplikuj.pl

Życie pozaziemskie niedaleko pobliskiej gwiazdy? Oto, co wiemy

Naukowcy powiązani z projektem Breakthrough Listen wykryli nietypowy sygnał pochodzący z okolic Proxima Centauri, czyli gwiazdy znajdującej się najbliżej Słońca. Niektórzy sugerują, że może to być ślad istnienia obcych form życia.

Sygnał radiowy został odebrany przez radioteleskop w australijskim Parkes Observatory. Wygląda na to, że jego źródło znajduje się w okolicach Proxima Centauri, czerwonego karła oddalonego o 4,2 roku świetlnego. W układzie znajdują się co najmniej dwie egzoplanety, a jedna z nich – Proxima Centauri b – krąży w tzw. strefie zamieszkiwalnej.

Czytaj też: Wybrano 3 czynniki, które mogą warunkować istnienie życia pozaziemskiego
Czytaj też: To na tych planetach może występować życie pozaziemskie
Czytaj też: Astronomowie wykrywają sygnały od inteligentnej cywilizacji. Ale nie pozaziemskiej

Dane zostały zebrane w kwietniu i maju 2019 roku, ale sygnał zauważono dopiero niedawno. Odkrył go student Shane Smith, który zwrócił uwagę na odebrane informacje w czasie swojego stażu. Emisja zdaje się mieć jednorazowy charakter i została oznaczona jako BLC-1. Istnieje bardzo niewielka szansa, że sygnał powstał za sprawą wysiłków pozaziemskich form życia. Nawet Pete Worden, dyrektor wykonawczy Breakthrough Initiatives, stwierdził, że na 99,9% nie jest to emisja będąca dziełem Obcych.

Życie pozaziemskie wydaje się mało prawdopodobnym autorem odebranego sygnału

BLC-1 wydaje się być sygnałem niemodulowanym o niezmiennym tonie. Gdyby kosmici próbowali się z nami skontaktować, najprawdopodobniej nadaliby swojemu komunikatowi bardziej „przyjaznej” i przykuwającej uwagę formy.

Poza tym, przestrzeń kosmiczna jest wypełniona wszelkiego rodzaju naturalnymi sygnałami radiowymi. Tym samym naukowcy będą musieli wykluczyć obiekty takie jak Słońce, Jowisz, gwiazdy neutronowe i pulsary, pozostałości supernowych czy galaktyki radiowe – każdy z nich mógłby bowiem wprowadzić badaczy w błąd.

Czytaj też: Wykryto sygnał radiowy egzoplanety. To pierwszy taki przypadek w historii
Czytaj też: Niezwykle ciemna egzoplaneta przestanie wkrótce istnieć. Co ją czeka?
Czytaj też: Jak szuka się egzoplanet?

Istnieje nawet szansa, że sygnał mógł zostać wyprodukowany lub odbity przez jednego z satelitów krążących po orbicie okołoziemskiej. Sam układ Proxima Centauri nie jest szczególnie silnym kandydatem do posiadania życia. Tworzący go czerwony karzeł emituje bowiem częste i silne rozbłyski słoneczne, co utrudnia powstanie i ewolucję potencjalnych form życia.