Jakiś czas temu pisaliśmy wam o planach Disneya na wyrzucenie „Foxa” z legendarnej nazwy wytwórni 20th Century Fox i Fox Searchlight Pictures. Plany zostały urzeczywistnione, a Disney pokazał pierwszy zwiastun, w którym widzimy nowe logo.
Po niemal stu latach do historii przeszło tak charakterystyczne i wszystkim znane logo 20th Century Fox i od teraz zostało zastąpione przez 20th Century Studios. Zmiana jest niewielka, ale znacząca. Zmiana nazwy studia i jej oddziału Fox Searchlight Pictures oficjalnie wiąże się z faktem, że Disney nie przejął kanałów telewizyjnych Fox ani Fox News należących nadal do Fox Corp. W takim wypadku wykorzystywanie „Fox” w nazwie miałoby być dla widzów mylące.
Mówi się również, że w ten sposób Disney chce odciąć podległe mu podmioty od afery związanej z molestowaniem seksualnym w stacji Fox, które miało miejsce kilka lat temu. Nie wiadomo jednak, czy faktycznie to było powodem. Prawdę mówiąc wytłumaczenie, że pozostawienie lisa w nazwie byłoby mylące dla widzów jest dość niedorzeczne. Niewiele osób widząc logo czy charakterystyczne intro zastanawia się, czy dana wytwórnia jeszcze jest samodzielna, czy już podlega pod coś innego. 20th Century Studio nadal ludziom będzie kojarzyło się z dawną nazwą, czy tego Disney chce, czy nie.
Nowe intro i logo 20th Century Studios po raz pierwszy pojawiło się w zapowiedzi filmu The Call of the Wild z Harrisonem Fordem w roli głównej.
Natomiast pierwszą produkcją, która trafi do kin z nowym logotypem Searchlight Pictures (dawne Fox Searchlight Pictures) będzie Downhill.
