Przed kilkoma tygodniami Atari VCS trafiła do sprzedaży detalicznej po trzech latach od kampanii IndieGoGo i teraz jest dostępna do kupienia w cenie 299,99 dolarów. Za dodatkowe sto dolców kupujący mogą sobie zapewnić limitowane wydanie Walnut, które dorzuca do zestawu limitowany joystick i kontroler. Dziś sens wydawania ponad tysiąca złotych na tę retro konsolkę jest znacznie większy, bo właśnie Atari VCS doczekało się środowiska Google Workspace.
Atari VCS już z funkcjami Google, czyli jak zrobić z retro konsoli kolejną platformę PC
Atari postawiło tym samym kolejny krok w kierunku stworzenia w pełni funkcjonalnego komputera PC o niewielkich rozmiarach do salonu. Od dziś obok gier, przeglądarki oraz aplikacji do strumieniowania Atari VCS zapewnia teraz również natywny dostęp do Gmaila, Dysku Google, Kalendarza, Prezentacji, Arkuszy i Dokumentów. W nich funkcjonujemy poprzez sterowane za pomocą aplikacji Atari VCS Companion lub po prostu myszki i klawiatury.
Czytaj też: Ekran iPada Pro nowej generacji zapowiada się na rewolucję, dzięki OLEDowi od LG Display
Teraz więc zastosowanie tej konsoli zamkniętej w kompaktowej i stylowej obudowie zostało znacząco rozszerzone. Atari VCS może teraz służyć nie tylko do grania i oglądania, ale też pracy, czy nauki. Innymi słowy, firma zrobiła z tej platformy coś na wzór miniaturowego komputera do salonu, którego wpinamy do telewizora i cieszymy się znacznie bardziej rozbudowanym zapleczem Smart.
Czytaj też: Nowe polskie DDR4 IRDM. Co przygotowała firma Goodram?
Zwłaszcza że po stronie systemu możemy zainstalować zarówno Windowsa, jak i Linuxa, a nawet ChromeOS wedle swoich własnych preferencji. Z kolei kwestia specyfikacji zamyka się w specjalnie przystosowanym do sprzętu APU Ryzen R1606G z rdzeniem graficznym Vega 3, 8 GB pamięci DDR4 i 32 GB pamięci masowej eMMC. Te ostatnie w razie potrzeby można rozszerzyć.