World War 3 to polski sieciowy shooter od The Farm 51, który poległ w starciu z innymi markami. Teraz jednak gra powraca, a twórcy zdają się mieć DICE i zespoły Acticision na celowniku. Czy trafią?
World War 3 powraca
World War 3 to taktyczna strzelanka FPS online dla wielu graczy, osadzona na podłożu współczesnego globalnego konfliktu. Gracze będą łączyć siły, aby pokonać i oskrzydlić wroga w ekscytujących taktycznych potyczkach toczonych w rzeczywistych lokalizacjach, takich jak Warszawa, Berlin, Moskwa i inne.
W grze udamy się na pole bitwy z maksymalnie 40 graczami w dwóch podstawowych trybach gry – w Operacjach Taktycznych, w których dwie drużyny liczące 20 osób muszą atakować, lub bronić punktów przejęcia w szybkich potyczkach oraz Drużynowym Deathmatchu,w którym sprawdzimy swoje umiejętności i dobrane przez nas wyposażenie.
Czytaj też: Rockstar przeprasza, wydał patcha do GTA Trilogy i prosi o cywilizowany dialog
Choć tytuł miał już jedną premierę to jednak nie poszła ona po myśli twórców. Ekipa deweloperska z czasem znalazła wydawcę, który uwierzył w projekt, wycofano grę ze sprzedaży, a niedługo powróci ona jako bezpłatna produkcja. Taki tytuł wydany po fatalnej premierze Battlefield 2042 i nieudanym wydaniu Call of Duty Vanguard ma niesamowitą szansę, aby wskoczyć na rynek pomiędzy dużych graczy i zgarnąć choćby kawałek toru dla siebie.
Broń w World War 3
Deweloperzy regularnie publikują nagrania z gry prezentujące zmiany zachodzące w produkcji. Do tego regularny kontakt ze społecznością ma zaowocować udaną premierą bez większych wpadek. The Farm 51 zamierza oddać do naszej dyspozycji ogromny arsenał broni, pojazdów, gadżetów, dronów, artylerii i nalotów.
Czytaj też: Battlefront 3 odrzucony przez EA. Co zrobi teraz DICE?
Gdy w Battlefield 2042 gracze narzekają na małą liczbę broni, w World War 3 pojawi się opcja stworzenia idealnego ekwipunku spośród setek kombinacji unikalnych komponentów broni i modyfikacji kosmetycznych. Pojazdy, wyposażenie taktyczne, i mundury również są w pełni konfigurowalne.
Wystarczy chwilę rzucić okiem na rozgrywkę z World War 3 i już można zauważyć, że np. tak bardzo brakujące w Battlefield 2042 punkty za wykonanie prostych czynności stale pojawiają się w interfejsie polskiej gry. Czyżby takie małe szczegóły pozwoliły zachęcić rozczarowanych fanów innych produkcji do sprawdzenia World War 3?
