Meta (kiedyś Facebook) poinformowała, że pozbyła się z własnej platformy społecznościowej Facebook aż siedem firm, które ponoć zajmowały się „nadzorem do wynajęcia” i ponoć śledziły 50000 osób na całym świecie. Blokady poszły nawet dalej i dotknęły ponad 1000 kont związanych z tymi firmami.
W trosce o użytkowników, Meta zbanowała siedem firm/profili na Facebooku
Na tej niechlubnej liście znalazły się Cobwebs, Cognyte, Black Cube, Bluehawk CI, BelltroX i Cytrox. Na blokadę zareagowała tylko Black Cube, której rzecznik powiedział, że jego firma „nie podejmuje żadnych phishingu lub hacking i nie działa w świecie cyberprzestrzeni”. Oprócz tego Meta poinformowała, że zidentyfikowała również „nieznany podmiot w Chinach”, który „rozwijał oprogramowanie do nadzoru” i używał oprogramowania do rozpoznawania twarzy. Badacze Facebooka nie wskazali odpowiedzialnych, ale wyjawili, że oprogramowanie zostało wykorzystane przez „krajowe organy ścigania”.
Czytaj też: Warszawiacy mogą już skorzystać z usługi Bolt Market. Jak ona działa?
Firmy wynajęte do śledzenia innych w sieci często twierdzą, że ich usługi i ich nadzór miały na celu skupienie się na śledzeniu przestępców i terrorystów. Ale nasze dochodzenie i podobne dochodzenia wykazały, że obierają na cel dziennikarzy, dysydentów, krytyków reżimów autorytarnych, rodziny opozycjonistów i działaczy praw człowieka
– powiedział szef bezpieczeństwa Meta, Nathaniel Gleicher.
Czytaj też: WhatsApp w końcu pozwoli przesłuchać wiadomość głosową przed jej wysłaniem
Jeśli ciekawi Was, co dokładnie robią na Facebooku firmy „śledzące innych”, to odpowiedź Was zaskoczy. Robią dokładnie to, co Wasi znajomi, czyli podglądają Waszą aktywność na platformie do swoich niecnych celów. Jeśli znaleźliście się na liście około 50000 osób z łącznie 100 krajów, które zbanowane firmy śledziły, zostaniecie stosownie poinformowani.