Gry, które nadchodzą
A) Gloria Victis: Siege od studia FishTankStudio, opierająca się na uniwersum z gry Gloria Victis. Gra czerpie garściami z produkcji This War of Mine, osadzona w świecie fantasy z elementami survivalowymi.
W grze wcielamy się w ostatnich obrońców zamku, a naszym celem jest przetrwać do odsieczy. Rozgrywka podzielona jest na dwa tryby, nocny i dzienny – tak jak This War of Mine. W trybie dziennym zajmujemy się naprawą i rozbudową zamku, a także dylematami moralnymi które mają nam urozmaicić rozgrywkę. W trybie nocnym wychodzimy na oblężone i zdewastowane miasto by szabrować, aby za dnia mieć z czego budować. W trakcie wypadów nocnych musimy omijać agresorów. Możemy również napotkać innych ocalałych i z nimi handlować lub rozwiązywać dylematy moralne.
Zwróciłem na nią uwagę, ponieważ ogrywając ten tytuł na PGA zrobił na mnie wrażenie. Gra jest ładna i posiada sporo z klimatu Gloria Victis. Plusem jest również pomysł wplecenia w nią sporo dylematów moralnych i drobnych przygód w klimatach średniowiecza. Gra jest dostępna w wersji demo na Steamie. Martwi mnie tylko to, że wzorem Gloria Victis będzie pełna błędów i nie wyjdzie w pełnej wersji przez wiele lat
B) Builders of Egypt od studia Strategy Labs, które tak jak poprzedni tytuł jest pierwszą ich grą. Jest to typowym city builder, który osadzony jest w Egipcie. Niby nic ciekawego, ale dla większości starych wyjadaczy city builder-ów jest świeżym powiewem. Przypomina on takie gry jak “Faraon” albo “Zeus”, które swego czasu królowały na pecetach.
Akcja gry toczy się w starożytności w dolinie Nilu. Opowieść zacznie się w mało powszechnie znanym okresie protodynastycznym, w którym zaobserwować będzie można narodziny Starego Egiptu, a skończony się wraz ze śmiercią Kleopatry VII.
Przed graczem będą stały trudne wybory w ciągle zmieniającym się politycznym otoczeniu. Kosztowne ekspedycje, wezwania Faraona, prośby innych miast, zagrożenie militarne i mieszanie się różnych kultur będzie chlebem powszednim. Seria niewłaściwych wyborów może kosztować utratę partnerów handlowych oraz omijanie szerokim łukiem przez potencjalnych osadników, a całkowity brak posłuszeństwa wobec władcy może skończyć się wojną domową. W grze ma być również rozwinięty mocno handel i religia. Ważną dla mnie również stroną ma być wojna. Historia Egiptu przesiąknięta jest starciami rodzących się i upadających imperiów. W grze będzie obrona miasta przed atakami obcych wojsk, tworzenie planów ataku oraz dołączanie do kampanii na wezwanie Faraona.
Wielce jestem ciekaw jak to twórcy zrobią, ponieważ uwielbiam czasami ogrywać city builder-y osadzone w średniowieczu czy starożytności. Ta gra brzmi świetnie i jest w języku polskim, co temu gatunkowi gier zdarza się rzadko. Z pewnością chcę w nią zagrać, gdy już wyjdzie pełna wersja. Dla zaciekawionych, jest dostępne demo na Steamie.
To całe zestawienie strategii, które uważam za godne uwagi z punktu widzenia gier zrobionych przez polskich twórców. Mam nadzieję, że rozwiałem u niektórych wątpliwości i wahania co do niektórych tytułów. Powodzenia i niech wasze imperia rosną w siłę.