Wczoraj Intel ogłosił premierę procesora Intel Xeon E-2100, czyli kolejnego układu w ramach stosunkowo nowej serii serwerowych rozwiązań Xeon E.
Firma oświadczyła, że tworzeniu procesora Xeon E-2100 przyświecała pewna idea (pieniądze):
Przy dzisiejszych wymaganiach, starzejące się stacje robocze wpływają negatywnie na produktywność, współpracę i kreatywność. Wydanie procesora Intel Xeon E ma zapewnić niezbędną wydajność i efekty wizualne dla budżetowych stacji roboczych, a także zoptymalizować innowacyjne formy, projekty i różnorodne wymagania naszych klientów – powierdziała Jennifer Huffstetler, wiceprezes i dyrektor generalny ds. zarządzania produktami centrów danych, Intel Corporation.
Ogólnie więc Intel Xeon E-2100 jest przeznaczony raczej do niezaawansowanych zestawów z nastawieniem na jednowątkowe zadania. Według firmy jest zoptymalizowany pod kątem niezawodności i przystępnie wyceniony. Ma oferować jednak niezbyt spektakularne w dzisiejszych czasach możliwości. Mowa o 6 rdzeniach i 12 wątkach, których zegary mogą osiągać nawet 4,7 GHz, wsparciu dla 64 GB pamięci DDR4 z instrukcjami ECC, układ graficzny Intel UHD 630 z kodekiem HEVC, wsparciem dla USB 3.1. Intel Optane i Thunderbolt, 40 liniami PCIe 3.0 oraz zaawansowanym systemem bezpieczeństwa.
Według Intela jest o 1,36 razy wydajniejszy niż Xeon E3-1200 v6 z 2017 roku. Jego cena nie została podana.