Takie badania opublikował właśnie Check Point Research, który pokazał sposób, w jaki to hackerzy mogą zinfiltrować sieć domową lub firmową za pomocą exploita powiązanego z faksami.
Tak – to te charakterystyczne maszyny dla (starszych już) filmów, które są obowiązkiem w każdym szanującym się amerykańskim biurze we wczesnych latach XXI wieku. Mogłoby się wydawać, że wyszły już kompletnie z użycia… i to poniekąd prawda. Samodzielne faksy są obecnie rzadkością, niczym maszyna do pisania, ale wiele drukarek w firmach ma fabrycznie wbudowaną tę usługę. Okazało się, że jest ona niebezpieczna dla bezpieczeństwa, o czym poinformowała wspomniana instytucja podczas imprezy Defcon w Las Vegas.
Czytaj też: Komputery Mac mogą zostać bardzo łatwo shackowane
Faxploit, bo tak został właśnie nazwany, wykorzystano podczas pokazu na maszynach do faksów od HP. Całe włamanie jest jednak proste, bo ogranicza się do sprawdzenia jednego kodu, który umożliwia dostęp do całej sieci LAN. Zarówno tych domowych, jak i firmowych, które zwyczajnie nie przewidują najczęściej takiej metody ataku. Mowa nawet o tych zamkniętych sieciach bez dostępu do Internetu. Na szczęście można się przed tym obronić… aktualizując oprogramowanie sprzętowe oraz zwiększyć bezpieczeństwo sieci za pomocą np. VLANów.
Źródło: Venturebeat
Zdjęcia: Venturebeat