Jeśli myślicie, że jest to coś bezsensownego i kompletnie nieużytecznego, to jesteście naprawdę racjonalnie myślącymi użytkownikami. Acer podczas IFA 2018 zapowiedział laptop Predator Triton 900, który z pewnością będzie naprawdę wydajny, ale czy obrotowy o 360 stopni ekran będzie tym, co odmieni życie każdego nabywcy? No, raczej nie.
Trudno mi sobie wyobrazić rzeczywistą użyteczność tego bajeru, więc po prostu przejdę do tego, co pojmuje mój małostkowy umysł. Predator Triton 900 będzie oferował ekran o rozdzielczości 3840 x 2160 z wbudowanym modułem G-SYNC. Oczywiście wymusiło to obecność rdzenia graficznego od GeForce (może nawet nowego RTX?), który dopełnia mobilny procesor Intela. Ich chłodzeniem mają się zająć tradycyjne ciepłowody wspomagane czwartą generacją wentylatorów AeroBlade 3D.
Predator Triton 900 będzie wabił klientów również niskoprofilową klawiaturą mechaniczną z podświetleniem RGB, bloku numerycznego w formacie panelu LED, który można zmienić w tradycyjnego trackpada oraz dwóch głośników po lewej i prawej stronie. W kwestii złącz otrzymamy USB-C, USB-A, port Ethernet, czytnik kart SD, a na dodatek prawdopodobnie czytnik linii papilarnych. Są to jednak wyłącznie spostrzeżenia z powyższego zwiastuna laptopa. Na oficjalną specyfikację i resztę informacji przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Źródło: Digitaltrends
Zdjęcia: Acer