Tak jak Xiaomi ma swoje Redmi, tak też Realme będzie mieć Narzo. Nowa seria, a nawet wręcz marka smartfonów zadebiutuje już niedługo. Ale raczej nie mamy co spodziewać się całkowitych nowości sprzętowych w modelach Narzo 10.
Marka marki należącej do… marki?
W zasadzie tak moglibyśmy określi Narzo, czyli markę należącą do Realme, które jest częściową marką Oppo. Ale to nie powinno nikogo dziwić, bo wśród chińskich firm to normalne i częste posunięcie.
Mamy w końcu Honora, Redmi, również Relme, ale też IQOO należace do Vivo.
Zobacz też: Samsung Galaxy A41 debiutuje z ekranem Super AMOLED i potrójnym aparatem
Narzo 10 i Narzo 10A wyglądają znajomo
Wiele wskazuje na to, że Narzo może być marką przeznaczoną dla konkretnego rynku, która zaoferuje smartfony Realme pod inną nazwą. Wstępnie mówi się o Indonezji i Tajlandii. To też ruch bardzo dobrze nam znany z Xiaomi.
Grafiki promujące smartfony Narzo mocno przypominają te, które widzieliśmy w przypadku Realme 6i.
Najpierw Narzo:
A teraz Realme:
A teraz popatrzcie na moduł aparatu w Narzo 10A (po lewej):
Realme 6i:
Premiera za kilka dni
Smartfony Narzo 10 zadebiutują 26 marca podczas wydarzenia on-line. Zaoferują aparaty o rozdzielczości 48 Mpix (plus dwa lub trzy dodatkowe w zależności od modelu), ekrany o przekątnej 6,5 cala oraz akumulatory o pojemności 5000 mAh.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News