Jak to będzie z motoryzacją w przyszłości? Czy zaraz silniki spalinowe znikną pod uciskiem elektrycznych odpowiedników? Volkswagen ma do tego ciekawe podejście.
Grupa Volkswagen może pozwolić sobie na znaczne inwestycje w elektryfikację, ale ciągle jej silniki benzynowe są teraz bardziej wydajne niż kiedykolwiek w historii, co tyczy się również silników diesla pod kątem „czystości dla środowiska”. To innymi słowy dobry czas dla marki, ale co ona sądzi o przyszłości silników?
W wywiadzie dla Autocar szef techniczny Volkswagena, Matthias Rabe wyjaśnił, dlaczego VW twierdzi, że tradycyjny silnik spalinowy „będzie miał dłuższą przyszłość, niż niektórzy przewidują”. Chociaż paliwa syntetyczne są jeszcze dalekie od masowej produkcji, to marka uważa, że warto w nie inwestować, ponieważ pojazdy elektryczne nadal mają ograniczenia zasięgu, a ich akumulatory są wciąż duże i ciężkie.
Mimo że od tej pory samochody elektryczne będą dla Volkswagena priorytetem numer jeden, firma nadal planuje inwestycje w silniki spalinowe w celu aktualizacji szerokiej gamy silników benzynowych i wysokoprężnych VW sprzedawanych pod wieloma markami.
Czytaj też: Nowe fotki i data premiery Mercedes-AMG E63 2021
Idąc dalej w ten temat, BMW jest również przekonane, że silnik spalinowy ma przed sobą długą żywotność. Wiemy to ze słów szefa działu badań i rozwoju, Klausa Froehlicha, który wyraził zaangażowanie firmy w niue przez co najmniej 30 następnych lat.