Holenderski producent rowerów Vanmoof oficjalnie wypuścił na rynek swoje elektryczne rowery nowej generacji. Właśnie tak – w samym środku pandemii, ale jest tego świadom.
Zastępując modele S2 i X2 z 2018 roku, nowe modele są wyposażone w przeprojektowany układ zasilania, automatyczną zmianę przełożeń, blokadę tylnego koła koła, inteligentną technologię i ulepszoną aplikację. Mowa o rowerach S3 i X3 (via New Atlas).
W obu przypadkach Vanmoof ewidentnie postarał się pod kątem ram, które przywołują na myśl zdecydowanie nowoczesne podejście. Nie zabrakło oświetlenia wysokiej klasy, czy wyświetlacza, jak również wsparcia aplikacji, a nawet głośnika.
Różnica pomiędzy S3 oraz X3 sprowadza się do wielkości i typu ramy. Oba elektryczne rowery są wyposażone w 250-W silnik w przedniej piaście, który zapewnia cztery poziomy wspomagania. Jest też zwyczajny przycisk, zapewniający natychmiastowe przyspieszenie. Akumulator wystarcza ponoć na przejechanie do 150 km, a pełne doładowanie zajmuje cztery godziny.
Czytaj też: Wyszpiegowano nowe Audi RS3
S3 i X3 posiada automatyczną czterobiegową elektroniczną zmianę biegów, a sam układ napędowy jest całkowicie zamknięty, z automatycznie napinanym łańcuchem. Jeżdżą na 28-calowych anodowanych aluminiowych kołach owiniętych oponami Schwalbe, a za hamowanie odpowiadają hydrauliczne hamulce tarczowe z przodu i z tyłu.
Ceny zaczynają się od ponad 8000 złotych, a wysyłka rozpocznie się w przyszłym miesiącu.