Infrastruktura sieci komórkowych płonie w kolejnych krajach Europy. Wirtualnym gaszeniem pożaru zajmują się kolejne media społecznościowe, do których dołącza Twitter. Serwis będzie usuwać fałszywe wpisy wiążące sieć 5G i Koronawirusa.
Maszty płoną. Ale nie 5G
Przeciwnicy sieci komórkowych radośnie podpalają maszty 5G. Oczywiście podpalane stacje bazowe nie są stacjami 5G, ale zwyczajnie nikt nie potrafi ich rozpoznać. Dlatego też zagrożone są w zasadzie wszystkie nadajniki, bez wyjątku. Nawet te, które w ogóle nie są powiązane z sieciami komórkowymi. Określenie dostać za twarz nabiera w tym momencie nowego znaczenia.
Czytaj też: Pieniądze motywacją do podpalenia nadajników 5G
Skala zjawiska rośnie. W kwietniu w Holandii miło miejsce 16 podpaleń. Do tego aż 50 w Wielkiej Brytanii i kolejne w Irlandii i na Cyprze. Nie wspominając już o atakach na osoby pracujące przy modernizacji nadajników.
Twitter biegnie z wodą. Będzie gasić zapały przeciwników 5G
Do walki z dezinformacją staje Twitter. Serwis zapowiedział walkę z wpisami promującymi fałszywe teorie. Czyli takie, które m.in. łączą 5G i Koronawirusa oraz namawiają do podpalania nadajników. Takie wpisy będą usuwane priorytetowo.
Ale to tylko kropla w morzu potrzeb, bo bez reakcji pozostaną pozostałe wpisy, np. o kontroli umysły, więzieniu w Izraelu za postawienie nadajnika 5G, czy też smażeniu mózgów. Choć to ostatnie w sumie można by podciągnąć pod podpalenie…
Czytaj też: Co ma wspólnego 5G, chipy, szczepionki i wibracje molekuł wody?
Twitter pochwalił się wczoraj, że do tej pory usuniętych zostało 2230 wpisów. Aby ułatwić pracę moderatorom warto zgłaszać wszystkie wpisy o rzekomych związkach sieci 5G i Koronawirusa.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
