Osoby kupujące nowy komputer mogą mieć dylemat w kwestii procesorów – lepiej wybrać 3900X czy 10900K? W tym tekście postaram się Wam odpowiedzieć na to pytanie.
Koszty nowej platformy
Zacznijmy od cen danej platformy. Tutaj pod uwagę wezmę trzy kwestie – cenę procesora, płyty oraz chłodzenia. Zacznę od Ryzena 9 3900X.
Procesor kosztuje ok. 2199 zł. Do niego potrzeba całkiem niezłej płyty X570. Dobrze z tym procesorem sprawdzi się model np. X570 Aorus Pro w cenie ok. 1459 zł. Do Ryzena 9 3900X spokojnie wystarczy AiO 240 mm dobrej klasy, nawet po OC. Może to być np: Fractal Design Celsius S24 w cenie 539 zł. Łącznie koszt to 4197 zł.
Intel Core i5-10900K kosztuje ok. 2699 zł. Do tego płyta główna, odpowiednik poprzedniej – Z490 Aorus Pro w cenie 1419 zł. Chyba, że chcecie mocno podkręcać procesor to wtedy warto dopłacić do ASRock Z490 Taichi w cenie 1869 zł. AiO 240 mm starczy bez OC – może być ten sam Fractal co powyżej w cenie 539 zł. Jeśli jednak chcecie podkręcać procesor to bez AiO 360 mm się nie obejdzie – powiedzmy, że będzie to odpowiednik, czyli Fractal Design Celsius S36 w cenie 639 zł. Suma wynosi od 4657 zł, przez 4757 zł, do 5207 zł. Pominę tutaj koszty odpowiedniej obudowy do Celsiusa S36 – tutaj też trzeba będzie dobrać odpowiedni model. Choć przy takim budżecie i tak wydaje mi się normalny wybór np. SilentiumPC Signum SG7, który zapewni świetny przepływ powietrza i ma miejsce na górze na 360 mm AiO.
Jest więc kwota ok. 4197 zł w przypadku AMD, która spokojnie pozwoli na OC procesora vs 4657 zł, jeśli nie chcecie zbytnio podkręcać 10900K lub 5207 zł, jeśli chcecie mocno podkręcić procesor. Różnica dochodzi nawet do ponad 1000 zł, więc jest ona znacząca. Chociaż w podstawowej wersji wynosi ona ok. 500 zł, co jest już znacznie bardziej akceptowalne.
Ryzen 9 3900X vs Intel Core i9-10900K w zastosowaniach profesjonalnych
Tutaj trzeba wziąć pod uwagę dwie kwestie – wydajność jednordzeniową i wielordzeniową. W tej pierwszej niewątpliwym zwycięzcą jest i9-10900K. Procesor ma zdecydowanie większe taktowanie, co przekłada się na znacznie większe wyniki np. w SuperPI, czy jednowątkowych Cinebench. Procesor też lepiej wypadnie wszędzie tam, gdzie program nie wykorzysta większej ilości wątków niż 20.
W przypadku wielowątkowych programów wygrywa oczywiście Ryzen 9 3900X – ma on 24 wątki, co przekłada się na wyniki choćby w renderowaniu. Muszę jednak zauważyć, że i9-10900K nadrabia taktowaniem, stąd różnice w wydajności nie są jakieś ogromne. Dlatego też na wykresie ze średnią wydajnością różnica pomiędzy procesorami nie jest potężna – 7,6 punktu procentowego to naprawdę niewiele.
Ryzen 9 3900X vs Intel Core i9-10900K w grach
Na naszych wykresach różnica w grach może nie jest potężna. Ma to związek z bottleneckiem ze strony karty graficznej (RTX 2080 SUPER) oraz trzema grami, w których procesor ma pewne problemy i wypada gorzej nawet od 9600K. Jednakże patrząc na testy konkurencji to różnica potrafi sięgać nawet ok. 10% w rozdzielczości Full HD. Jest to już wartość, na którą warto zwrócić uwagę.
Należy jednak pamiętać, że tak naprawdę i tak w większości tytułów przy maksymalnych ustawieniach bottleneckiem będzie karta graficzna – w szczególności w wyższych ustawieniach. Tutaj przydałaby się karta RTX 2080 Ti, żeby wyciągnąć maksimum możliwości z platformy. Oczywiście są gry, które mocno skorzystają z większej ilości wątków i wysokiego taktowania i tam zysk będzie znacznie większy. Żeby nie było też wątpliwości – i9-10900K to aktualnie najlepszy procesor do gier i temu nie da się zaprzeczyć.
Ryzen 9 3900X vs Intel Core i9-10900K po OC
Tutaj Ryzen 9 3900X nie ma zbyt wysokiego potencjału OC – jak wszystkie procesory. Można go lekko podkręcić i tym samym zyskać delikatnie na wydajności, ale szału nie ma. Inaczej jest z 10900K. Procesor ma ogromny potencjał OC – mi udało się osiągnąć 5,2 GHz, ale była to wina niewyrabiającego 240 mm AiO. Innym portalom udało się dojść do 5,3 GHz, co od razu przekłada się na jeszcze lepsze wyniki w programach czy grach. Pamiętajcie jednak, że tutaj koniecznie musicie mieć AiO 360 mm. Lepsza płyta główna też się przyda, choć nawet na Aorusie Pro udało mi się bez problemów osiągnąć stabilne 5,2 GHz, więc lepsza płyta zależy od tego, co chcecie osiągnąć.
Ryzen 9 3900X vs Intel Core i9-10900K do nowego komputera
Jeśli jesteście pewni, że będziecie wykorzystywać komputer tylko do zastosowań profesjonalnych i wielowątkowość to podstawa, to oczywiście lepiej wybrać Ryzena 9 3900X. Procesor ma więcej rdzeni i wątków, co przekłada się na lepszą wydajność choćby przy renderowaniu. Dodatkowo platforma jest tańsza, co jest zdecydowanie na plus – różnice można dołożyć choćby do większej ilości RAM czy szybszego i większego dysku.
W przypadku gier moim zdaniem lepiej wybrać 10900K w podstawowej wersji z tańszą płytą i AiO 240 mm. Procesor jest zdecydowanie najlepszą propozycją dla graczy i tutaj nie ma wątpliwości. Możecie też dorzucić 100 zł do lepszego AiO i tym samym zyskać lepsze możliwości OC. Jeśli bardzo mocno chcecie podkręcić procesor to już wypada zainwestować w lepszą płytę, co zdecydowanie negatywnie wpływa na opłacalność zestawu. Jednakże tutaj sprawa jest prosta – i9-10900K to najwydajniejszy procesor do gier i nie da się z tym zbytnio dyskutować.
A co z zastosowaniami mieszanymi – programy + gry? Tutaj wszystko zależy już od cen i Waszego budżetu. Różnica pomiędzy obiema platformami to 500 zł w podstawowej wersji, 600 zł jeśli chcecie lekko podkręcić 10900K. Jeśli więc macie wybór pomiędzy Ryzenem 9 3900X z RTX 2070 SUPER a Intel Core i9-10900K z RTX 2060 SUPER to zarówno w grach jak i w programach lepiej wypadnie ten pierwszy zestaw. Zwyczajnie wymiana RTX 2060 SUPER na RTX 2070 SUPER da większy zysk wydajności w grach niż zmiana procesora. Tym bardziej, że i tak bez najmocniejszych grafik na rynku nawet przy rozdzielczości 1920 x 1080 px często natkniecie się na bottleneck ze strony grafiki, więc nie odczujecie sporego zysku ze względu na mocniejszy procesor. Inaczej sytuacja się ma, jeśli i tak macie RTX 2080 SUPER (różnica do RTX 2080 TI wynosi ok. 1700 zł, więc 500 zł nic Wam nie zmienia) i po prostu możecie spokojnie dołożyć te 500 zł do procesora bez straty na innych podzespołach. W tym wypadku ze względu na świetną wydajność w grach i dosyć bliską wydajność do Ryzena 9 3900X w programach wydaje mi się, że wybór 10900K zaczyna mieć sens. Także ma wtedy sens dopłata do 360 mm AiO, które pozwoli Wam znacznie więcej wyciągnąć z nowej konstrukcji Intela, co jeszcze bardziej zmniejszy różnice do Ryzena w programach.
Jeśli macie inne zdanie w którejś kwestii, nie zgadzacie się ze mną lub macie jakieś inne spostrzeżenia to dajcie znać w komentarzach :)
Za dostarczenie procesorów AMD Ryzen 7 3700X, 7 3800X i 9 3900X dziękuję sklepowi X-Kom.