Po przejęciu Virgin Mobile przez Play, największym operatorem wirtualnym w Polsce, który nie jest powiązany z żadnym operatorem, jest Mobile Vikings. Do tej pory jednak nie wiedzieliśmy ilu Wikingów korzysta z sieci. Uzyskanie tej informacji okazało się znacznie prostsze niż myślałem.
Mobile Vikings ma 46 tys. klientów
Liczba klientów Mobile Vikings do tej pory pozostawała tajemnicą. Właściciel sieci nie wysyła sprawozdań do KRS, a ostatni raport finansowy pochodzi z 2017 roku. W końcu nie jest to spółka giełdowa, więc nie musi chwalić się swoimi wynikami podobnie jak robią to Orange, czy T-Mobile.
Czytaj też: Play przejmuje Virgin Mobile. Jest zgoda UOKiK
Okazuje się, że aby uzyskać dane o liczbie klientów wystarczyło… zapytać. I tak wiemy, że obecnie z oferty Mobile Vikings korzysta 46 tys. klientów, którzy posiadają ponad 56 tys. kart SIM.
Mobile Vikings raczej nie jest największym MVNO, ale…
Patrząc w raporty UKE dotyczące przenoszenia numerów komórkowych łatwo jest się domyślić, że po przejęciu Virgin Mobile przez Play największym MVNO może być Premium Mobile. Sieć informowała o 100 tys. klientów jeszcze w 2018 roku. Premium Mobile jest obecnie jednak mocno związane z Cyfrowym Polsatem, który inwestuje w rozwój operatora. Imperium Zygmunta Solorza nie chce przejąć w całości Premium Mobile, bo zależy mu na utrzymaniu niskich kosztów działalności i możliwie najniższych cen ofert.
Dlatego też jeśli mówimy o operatorze niezależnym od dużego gracza na rynku, Mobile Vikings powinni być liderem. 46 tys. klientów to nie jest dużo, szczególnie w obliczu milionowych baz klientów największych sieci. Ale jak na wirtualnego operatora niezależnego to bardzo solidny wynik.
A skoro interes się spina, bo operator działa w Polsce niezmiennie od 2013 roku i nie widać żeby miał zamiar się gdzieś wybierać, to czego chcieć więcej? Można by powiedzieć, że satysfakcji klientów, ale badania prowadzone przez operatora pokazują, że Wikingowie są bardzo zadowoleni ze swojego operatora. Szczególnie z kontaktów z Biurem Obsługi.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News