W pierwszych dniach pandemii papier toaletowy był towarem na wagę złota. W cywilizacji zachodu używa się go co najmniej od XVI wieku, ale nadal istnieją kraje, w których papier toaletowy nie jest popularny. Czego jednak używali nasi przodkowie przed setkami i tysiącami lat?
Susan Morrison z Texas State University przyznaje, że trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Eksperci byli jednak w stanie odzyskać niektóre próbki. Na części z nich wciąż znajdowały się ślady kału. W ten sposób doszli do wniosku, iż ludzie używali całej gamy rozwiązań, poczynając od rąk, przez kolby kukurydzy, aż do… śniegu. Jedna z najstarszych metod zakładała wykorzystanie pałeczek higienicznych, używanych w Chinach ok. 2000 lat temu. Wykonywano je z drewna lub bambusa, a następnie owijano tkaniną.
W okresie grecko-rzymskim od 332 r. p.n.e. do 642 r. n.e., Grecy i Rzymianie używali kijów zwanych tersoriami. Były one wyposażone w gąbki na jednym końcu i ustawiane w publicznych wychodkach, gdzie każdy mógł z nich korzystać. Pojawiły się teorie, jakoby tersorium używano nie do czyszczenia ciała, lecz… toalet. Tak czy inaczej, po użyciu trafiały one do wiader z solą, octem lub źródeł bieżącej wody.
Czytaj też: Egipskie sarkofagi były zamknięte przez 2500 lat. Co znajduje się wewnątrz nich?
Grecy i Rzymianie posiłkowali się również ceramicznymi elementami o zaokrąglonym kształcie, zwanymi pessoi. W Japonii w VIII wieku ludzie używali innego rodzaju drewnianego kija, zwanego chuugi, do czyszczenia zarówno zewnętrznej, jak i wewnętrznej części odbytu. Starożytni ludzie wycierali się również wieloma innymi materiałami, takimi jak liście, trawa, kamienie, futra zwierząt i muszle. W średniowieczu używano m.in. mchu, turzycy, siana, słomy i kawałków gobelinu.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News