Google AI ma pomóc w montażu filmów na YouTube dzieląc wideo na segmenty, które ułatwią widzom poszukiwanie interesującego fragmentu. Jednak twórcy nie będą mieli wpływu na to, w jaki sposób materiał będzie podzielony.
YouTube ułatwi montaż materiałów wideo dzięki Google AI
Możliwość dzielenia filmów na segmenty wprowadzono na YouTube już na początku tego roku. Dzięki temu można podzielić wideo na różne „rozdziały”, co zdecydowanie ułatwia widzom przejście do interesującego ich fragmentu. To idealna opcja w przypadku, gdy nie lubimy np. słuchać wstępów dodawanych do filmików, lub po prostu zależy nam na konkretnym fragmencie z kilkunastominutowego materiału.
YouTube chcąc pomóc twórcom w montażu wpadło na pomysł, że taki podział może przecież robić… Sztuczna Inteligencja! Tylko czy będzie ona wiedziała, kiedy zaczyna się nowy rozdział danego wideo? Google zapewnia, że tak, bo ich AI ma analizować słowa i wyłapywać, kiedy tematyka się zmienia. A z racji, że opiera się ona na uczeniu maszynowym z czasem będzie wiedzieć więcej i robić to lepiej.
Czytaj też: Snapchat Spotlight do złudzenia przypomina TikToka. I to nie przypadkowo
Czytaj też: Na horyzoncie nowa ikona Telefonu Google, a także… nowa nazwa?
Czytaj też: Aktualizacja Gmaila da nam więcej informacji o naszych kontaktach
Jednak na początku musi być gorzej, a to z pewnością będzie irytowało wielu widzów i samych twórców. Na dodatek testy już się rozpoczęły, a Google wybrało mała grupę filmów do tego eksperymentu. Jeśli więc natraficie na materiał podzielony na bezładne i dziwne segmenty, to już wiecie, kto za nie odpowiada. Sam pomysł wydaje się ciekawy, ale z pewnością powinni decydować o tym sami twórcy i powinni mieć możliwość korekty działań AI.
