W ramach Programu badań PEM – Szkoły, sprawdzono poziom pól elektromagnetycznych w krakowskich szkołach. Przekroczeń brak, ale czy to kogoś przekona?
Poziomy PEM w krakowskich szkołach są bardzo niskie
Dzieci – słowo klucz środowisk antykomórkowych. To one mają być najbardziej narażone na pole elektromagnetyczne, szczególnie w szkołach. W idealnym, antykomórkowym świecie, dzieci w szkołach chodzą z podpiętymi światłowodami. Tak, aby były wolne od pola elektromagnetycznego z sieci komórkowych oraz Wi-Fi.
W ramach Programu badań PEM – Szkoły w latach 2017 – 2019 przeprowadzono pomiary w 21 placówkach przedszkoli, szkół podstawowych oraz średnich. Wykonywano je za pomocą ekspozymetru EME Spy 200. Zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz placówek wyniki rzadko przekraczały 1 V/m. Aktualnie obowiązująca norma dla częstotliwości z zakresu 2 – 300 GHz to 61 V/m (do 2020 roku 7 V/m).
Czytaj też: Zmierzyliśmy PEM w Krakowie. Krowoderskich Zuchów odczarowane
Wynika z tego jasno, że uczniowie nie są narażeni na wysokie wartości pól elektromagnetycznych. Zdecydowanie nie ma tutaj najmniejszych powodów do paniki.
Od 2020 roku w krakowskich szkołach są prowadzone całodobowe pomiary za pomocą urządzeń Narda AMS-8061. Obecnie monitoringiem objęte jest Samorządowe Przedszkole nr 175, a w planach na 2021 roku znajduje się XXX LO w Krakowie Os. Dywizjonu 303 nr 66. Ten pomiar powinien być uznany za bardziej wiarygodny, ponieważ monitoring odbywa się całodobowo. Nie można więc tutaj podnieść klasycznego argumentu o tym, że na czas pomiarów operatorzy na pewno w magiczny sposób obniżają moce stacji bazowych. Wyniki? Dokładnie takie same, czyli głównie poniżej 1 V/m i bardzo rzadko powyżej tej wartości.
Czytaj też: Czy 5G z satelity może nam zaszkodzić?
Czy to przekona krakowskie środowiska antykomórkowe? W żadnym wypadku
Wyniki pomiarów z 2017 roku zapewne były znane władzom Krakowa, jak i pracującym tam wówczas społecznym ekspertkom ds. problematyki bioelektromagnetycznej. Choć jak widzimy natężenia pól elektromagnetycznych są bardzo niskie, to jednak nie przeszkadzało im w dalszej walce ze stacjami bazowymi sieci komórkowych. To właśnie m.in. z ich inicjatywy funkcjonuje w Sejmie parlamentarny zespół ds. cyberbezpieczeństwa dzieci. Pod tą wyniosłą nazwą kryją się spotkania organizowane przez posła Jarosława Sachajko, na których przeciwnicy sieci komórkowych mogą wygłaszać swoje, momentami skrajnie fantastyczne, teorie. To tam m.in. poseł Grzegorz Braun mówił o sieci 5G jako wojskowej technologii.
Czytaj też: Działalność krakowskich ekspertów ds PEM kosztowała miasto ponad milion złotych. W planach było dużo więcej
Szczerze wątpię, aby opublikowanie wyników pomiarów cokolwiek w Krakowie zmieniło. Operatorzy zapewne nadal będą mieć spore problemy nie tylko z budową nowych stacji bazowych w mieście, ale również z utrzymaniem obecnych. Ponieważ zarządcy budynków wypowiadają im umowy najmu. Być może dopiero zmiana lokalnych władz będzie w stanie coś realnie zmienić. W 2023 roku, wówczas 76-letni Jacek Majchrowski może już nie ubiegać się o kolejną reelekcję.