Coraz bardziej dbamy o prywatność w sieci, co dostrzegają twórcy komunikatorów internetowych dodając do swoich usług np. szyfrowanie wiadomości. Wszystko po to, byśmy czuli się bezpieczniej. Jednak jak widać, Facebookowi nie zależy na tym aż tak bardzo.
Szyfrowane wiadomości w Messengerze i Instagram Direct
Choć WhatsApp posiada szyfrowanie end-to-end, to jego kontrowersyjne zmiany w regulaminie sprawiły, że użytkownicy zaczęli masowo uciekać do konkurencji. W tym przypadku zyskały Signal czy Telegram. Wszystko dlatego, że poczuliśmy iż nasza prywatność zostaje zagrożona. Instagram Direct i Messenger nie były alternatywą, w końcu wszystkie te komunikatory należą do Facebooka.
Czytaj też: Zarejestruj się na Planet Plus i odbierz cashback za zakup smartfona realme
Choć od dawna gigant obiecuje, że szyfrowanie wiadomości trafi w pełni do Messengera i Instagrama, to nie spieszy się ze zrealizowaniem obietnic. Jasne, w Messengerze znajdziemy już takowe rozwiązanie, jednak ograniczone jest ono jedynie do znikających wiadomości. Ciężko wyobrazić sobie, że wszystkie konwersacje prowadzimy za ich pomocą, jest to bowiem rozwiązanie bardzo niepraktyczne na dłuższą metę.
Czytaj też: Windows 10 – Microsoft w końcu naprawił bardzo istotny błąd
Teraz wiadomo, że szyfrowanie wiadomości end-to-end ma trafić do Instagram Direct i messengera dopiero na początku przyszłego roku. Dlaczego Facebook tak z tym zwleka? Trudno powiedzieć. Jedni tłumacza to problemami z integralnością usług. Jednak ciężko powstrzymać inne nasuwające się myśli. W końcu komunikatory Facebooka są właściwie najpopularniejszymi na świecie. Być może firma po prostu widzi, że i bez takich dodatków do prywatności ludzie i tak korzystają z ich usług i nie ma co się spieszyć z dodawaniem szyfrowania. A może… cóż, zawsze istnieje ta druga, gorsza strona.