Naukowcy z MIT i Uniwersytetu Harvarda opracowali metodę umożliwiającą selektywne włączanie terapii genowych w komórkach. Wykorzystywany w ten sposób „przełącznik” mógłby być użyty do rozpoczęcia produkcji białek przydatnych w leczeniu raka bądź innych chorób.
Owe białka są produkowane przez tzw. transgeny, które mogą mieć niepożądany wpływ na ludzki organizm. Aby ograniczyć potencjalne skutki uboczne terapii genowych, naukowcy postanowili przetestować szereg sposobów. Jednym z nich było rozróżniane różnych typów komórek poprzez odczytywanie sekwencji RNA w ich wnętrzach.
Czytaj też: Ile lat może żyć człowiek? Naukowcy twierdzą, że ustalili górną granicę
W kolejnych latach naukowcy mogliby wykorzystać tego typu metody do tworzenia nowych terapii umożliwiających niszczenie guzów poprzez identyfikację komórek nowotworowych i produkcję toksycznych białek wewnątrz tych komórek, co doprowadzi do ich unicestwienia. Szczegóły na ten temat są dostępne na łamach Nature Biotechnology.
Terapie genowe mogłyby być prowadzone znacznie skuteczniej dzięki nowej metodzie
Tzw. mRNA, zwane również przekaźnikowym RNA, odpowiada za przenoszenie informacji genetycznej z genów do aparatu translacyjnego. Przed kilkoma laty badacze opracowali sposób wykorzystania detekcji RNA jako czynnika wyzwalającego, który mógłby stymulować komórki do produkcji określonego białka w komórkach bakteryjnych. W ramach nowych badań naukowcy zamierzali stworzyć podobny system, który mógłby być stosowany w komórkach eukariotycznych, czyli niebakteryjnych, wliczając w to ludzkie.
Czytaj też: Szczątki tego dinozaura zawierają cząsteczki organiczne. Czy uda się wyodrębnić z nich DNA?
W tym celu wykorzystali system, który składa się z cząsteczek RNA zwanych IRES, związanych z inicjowaniem translacji RNA na białka. Podstawę stanowiły naturalnie występujące IRES pochodzące od różnych typów wirusów. Zostały one odpowiednio zmodyfikowane, co umożliwiło wykrywanie różnych czynników wyzwalających wewnątrz komórek. W ten sposób badacze byli w stanie wykryć między innymi mRNA kodujące geny wirusów Zika i SARS-CoV-2. Jednym z możliwych zastosowań tego rozwiązania może być projektowanie limfocytów T, które zajmowałyby się wykrywaniem i reagowaniem na wirusowe mRNA podczas infekcji.
Poza tym, autorzy badania wykazali, iż mogą identyfikować komórki rakowe. Dotyczyło to tyrozynazy, czyli enzymu związanego z produkcją nadmiernych ilości melaniny w komórkach czerniaka. Tego rodzaju ukierunkowanie mogłoby umożliwić stworzenie terapii prowadzących do unicestwiania komórek rakowych.