Kilka dni temu informowaliśmy o plotkach, wedle których kolejna ostoja wodoru w motoryzacji upadła. Jeszcze wcześniej świat obiegła nieoficjalna informacja, że Hyundai zaprzestał rozwijania silników spalinowych. Nic więc dziwnego, że firma wreszcie zareagowała i objęła stosowne stanowisko.
Ostatnio świat obiegła informacja, wedle której Hyundai zakończył prace nad wodorowymi i spalinowymi układami napędowymi
Zacznijmy może od tego, że informacje udostępnione przez The Chosun Ilbo były fałszywe. Wedle nich Hyundai uznał wykorzystywanie wodoru w motoryzacji za obecnie niemożliwe i zaprzestał nad tym prac w oczekiwaniu na rozwój tej technologii. Zdementował to raport udostępniony w gazecie Maeil Business prowadzonej w Południowej Korei, której odpowiedzi udzielił przedstawiciel Hyundaia.
Czytaj też: Tak będą wyglądać elektryczne skutery Yamaha. Zadebiutują w 2022 roku i trafią do Europy
Możemy więc być spokojni o przyszłość wodoru w rękach firmy Hyundai i mieć pewność, że ta pracuje nad ogniwami paliwowymi nowej generacji. Pewność możemy mieć również co do tego, że w przyszłości doczekamy się też nowych silników spalinowych, bo Hyundai wcale nie ma zamiaru zamknąć swojego działu badawczego. Wręcz przeciwnie:
Hyundai Motor Group może potwierdzić, że nie wstrzymuje rozwoju swoich silników w następstwie ostatnich spekulacji medialnych. Grupa stawia sobie za cel dostarczenie globalnym klientom silnego portfolio układów napędowych, które obejmuje połączenie wysokowydajnych silników [spalinowych] i silników elektrycznych o zerowej emisji
– oficjalne stanowisko Hyundaia (via Motor1).