Firma Jonsbo pochwaliła się HP400S, czyli maleńkim chłodzeniem procesorów centralnych z myślą o zestawach SFF (Small Form-Factor), który mimo pozornie lichych rozmiarów, jest w stanie rozproszyć ciepło z układów o TDP do 140 watów, czyli potencjalnie nawet Intel Core i9-12900K.
Chłodzenie Jonsbo HP400S mimo niewielkich rozmiarów, ma radzić sobie z Core i9-12900K
Chociaż nikt normalnie nie kompletuje miniaturowego zestawu komputerowego z najwydajniejszymi procesorami, to i takie przypadki się zdarzają, więc generują popyt na chłodzenia pokroju Jonsbo HP400S. Na ten moment nie znamy jego ceny, ale jego specyfikacja jest doskonale znana, dlatego wiemy, że mierzy zaledwie 36 mm wysokości, posiada 40 cienkich aluminiowych żeberek, cztery ciepłowody o grubości 6-mm oraz 90-mm wentylator PWM o obrotach od 800 do 3000 RPM.
Ten właśnie wentylator generuje do 33 dBA tego najbardziej nieznośnego, bo wysokiego pod kątem częstotliwości szumu, zapewniając przy tym przepływ powietrza do 48,3 CFM. To właśnie ten przepływ powietrza sprawia, że mimo skromnego radiatora, HP400S jest w stanie radzić sobie z procesorami o parametrze TDP (też PBP) do 140 watów. Oferta Josnbo przewyższa więc m.in. niskoprofilowy cooler Noctua NH-L9i-17xx z dwoma ciepłowodami, wentylatorem do 2500 RPM i przepływem powietrza do 33,9 CFM.
Czytaj też: Karta graficzna Intela z DG2-512EU z zegarem 2,4 GHz wyszpiegowana. Co pokazała?
Wspomniane radzenie sobie z Core i9-12900K należy oczywiście brać z przymrużeniem oka. Chociaż pewne jest, że pod takim chłodzeniem (zapewne wyjącym w niebogłosy) procesor nie spaliłby się z racji wysokich temperatur, to na pewno nie będzie pracował długo z zegarami turbo. Na szczęście HP400S jest też kompatybilny z gniazdem AM4, LGA115X oraz LGA1200.