Najnowszy Wiedźmin od CD Projekt RED zmienia silnik. Deweloperzy po raz kolejny postanowili opowiedzieć, skąd taka decyzja o zmianie technologii? Ekipa jest dość szczera.
Wiedźmin na Unreal Engine 5
Wraz z zapowiedzią nowej odsłony Wiedźmina, CD Projekt RED zdradzili, że zmieniają silnik graficzny. Cyberpunk 2077 pozostaje na REDengine i nadchodzący dodatek fabularny również zostanie wydany na tej technologii, ale Wiedźmin skorzysta już z Unreal Engine 5. CD Projekt pisał wtedy:
To dla nas ekscytujący moment, ponieważ przenosimy się z REDengine na Unreal Engine 5, tym samym rozpoczynając wieloletnią współpracę strategiczną z Epic Games. Poza licencją na Unreal Engine 5, dotyczy ona także możliwości modyfikowania tej technologii, jak również jej przyszłych wersji. Będziemy blisko współpracować z ekipą Epic Games, aby wspólnie przystosować silnik do obsługi rozgrywki w otwartych światach
Na ten moment to wszystko co możemy powiedzieć na temat nowej gry — harmonogram produkcji oraz data premiery nie są jeszcze dostępne.
Czytaj też: Super-samochody w F1 2022 zagrożone po krytyce fanów?
To jednak nie ostatnie informacje od deweloperów w kwestii zmiany silnika na Unreal Engine 5. Podczas wczorajszego pokazu nowej technologi od Epica – CD Projekt RED znów zabrali głos. Tym razem opowiedziano o problemach, które mogą występować przy tworzeniu gry w otwartym świecie. Jason Slama opowiadał:
Jedną z rzeczy, która jest naprawdę ważna i o której musisz pamiętać, gdy tworzysz grę z otwartym światem, w porównaniu do liniowych produkcji, to to, że zawsze istnieje wyższe prawdopodobieństwo, że coś się popsuje. Gracze mogą robić w grze cokolwiek chcą i dawkować sobie content gry w kolejności jakiej zapragną, a to oznacza, że potrzebujemy naprawdę stabilnego środowiska, które pozwoli Ci na zmiany w grze z pełnym przekonaniem, że przy okazji nic nie zepsuje się w 1600 innych miejscach.
Wygląda na to, że ekipa deweloperska już naprawdę była zmęczona REDengine.
Wiedźmin 3 na Steam Deck
O ile Cyberpunk 2077 i jego najnowsza iteracja REDengine ma problemy z działaniem na Steam Deck przez stworzony dla tej gry profil rozgrywki (konfigurując grę ręcznie nie ma problemów), o tyle poprzednia wersja REDengine z Wiedźmin 3 Dziki Gon zdaje się doskonale sprawdzać na ostatniej maszynce od Valve. CD Projekt RED podkreślają, ze gra jest zweryfikowana do działania na tym urządzeniu i gracze mogą spać spokojnie.
Czytaj też: Bethesda ujawniła pierwszego towarzysza w Starfield! Poznajcie Vasco!
Użytkownicy Steam Decku mogą cieszyć się przygodami Geralta w pełni. Jeśli już posiadasz kopię gry w swojej Bibliotece Steam, to jest ona gotowa do gry na Twoim nowym urządzeniu.
Co z optymalizacją starszych produkcji CD Projekt RED na Steam Deck? Deweloperzy już poinformowali, iż na ten moment nie planują dodatkowej optymalizacji pod kątem Steam Decku dla wcześniejszych tytułów (takich jak Wiedźmin: Edycja Rozszerzona).