Właśnie potwierdzono (ujawniając szczegóły grudniowego testu), że wykorzystywane przez Siły Powietrzne USA Bombowce B-2 Spirit mogą latać i wykorzystywać zaawansowany nowy rodzaj uzbrojenia. Wszystko wskazuje na to, że z czasem rzeczywiście bombowce B-2 sięgną po manewrujące pociski stealth JASSM-ER, wnosząc swoje możliwości na zupełnie nowy poziom.
Dążenie do ulepszania strategicznych bombowców B-2 trwa. Tym razem mowa o ich uzbrojeniu
Wspomniany pocisk to AGM-158 JASSM w bardziej zaawansowanej wersji, bo -ER (Extended Range). To manewrujący pocisk taktyczny o obniżonej wykrywalności (stealth), który powstał z myślą o niszczeniu celów poza zasięgiem obrony przeciwlotniczej wroga. Jego zastosowanie w bombowcach B-2 jeszcze bardziej zwiększają ich zdolność do uderzenia w dowolny cel w dowolnym miejscu.
Czytaj też: Coradia iLint, pierwszy pociąg wodorowy na świecie, zaczyna wozić pierwszych pasażerów
To jednak nie jedyny pomysł na ulepszenie B-2. JASSM-ER jest jednym z kilku nowych zaawansowanych rozwiązań wprowadzanych do tych bombowców w celu ich dalszej modernizacji. Przykładowo zeszłoroczna integracja Radar Aided Targeting System (RATS) umożliwiła B-2 wykorzystać bombę atomową B-61 Mod 12.