Kolejny robot sprzątający, jaki mam okazję testować, to model PUREi9 od firmy Electrolux. Jest to model z wyższej półki, który ma całkowicie zastąpić tradycyjne odkurzanie w mieszkaniu. Czy podoła on temu zadaniu?
PUREi9 został zapakowany w niebieski karton z narysowanym na nim modelem robota. Wraz z nim otrzymujemy instrukcję, dwie boczne szczotki, ochraniacz na robota oraz ładowarkę. Instrukcja posiada pełen opis po polsku więc nie ma problemów ze zrozumieniem obsługi robota. Ładowarka jest standardowa i łatwo ją schować pod meblami. Aby naładować PUREi9 wystarczy go na niej postawić. Robot potrafi też samemu na nią wrócić o czym więcej będzie w dalszej części tekstu. Gwarancja wynosi 24 miesiące.
Robot Electroluxa wygląda bardzo nowocześnie. Dostępny jest on w wersji szarej, brązowej, albo piaskowej (nie wiem jak inaczej określić ten kolor) i powinien pasować do wystroju większości mieszkań. Widać, że firma przyłożyła się do designu urządzenia więc tutaj duży plus dla niej. PUREi9 ma wysokość 85 mm i średnicę 325 mm. Waży on 3,3 kg więc nie jest to ani ciężka ani bardzo duża konstrukcja. Robot ma kształt trinity Shape dzięki czemu powinien bezproblemowo dojeżdżać do rogów i zmieścić się tam, gdzie okrągłe konstrukcje nie dadzą rady. Produkt Electrolux posiada 0,7 l pojemnik na kurz co powinno starczyć na wiele sprzątań. Aby go wyjąć wystarczy nacisnąć jeden przycisk. Jego czyszczenie i konserwacja jest banalna i nie powinno z tym być problemów. Odkurzacz posiada dużą szczotkę (210 mm) zamocowaną z przodu, która dodatkowo działa jak ssawka. Można ja także bardzo łatwo wyjąć i wyczyścić co sprawia, że dbanie o czystość i jakość działania robota jest bardzo proste. Także z boku można dołączyć PowerBrush, czyli szczotkę mocowana magnetycznie, która pomoże w dokładnym wysprzątaniu rogów pomieszczeń. PUREi9 posiada podświetlany wyświetlacz LED, na którym najczęściej wyświetla się godzina. Także przyciski służące do jego sterowania są dotykowe. Oczywiście posiada on specjalna aplikację, która pozwala na sterowanie robotem o czym więcej przeczytacie w osobnym rozdziale.
Przejdźmy teraz do technologii, jakie zastosowane są w PUREi9. Podstawą jest 3D Vision System, który odpowiada za poruszanie się po pomieszczeniach. W jego skład wchodzą różnego rodzaju czujniki oraz kamera, dzięki której robot mapuje pokoje i pozwala na dostosowanie trybu sprzątania do aktualnego pomieszczenia. Kolejna ważna rzecz to ClimbForceDrive. Jest to funkcja, która umożliwia pokonywanie przeszkód o wysokości do 22 mm. Ponieważ w moim mieszkaniu posiadam wysokie progi, jest bardzo ciekawy czy robot będzie w stanie sobie z nimi poradzić i czy ta funkcja zadziała prawidłowo. Kolejna rzecz, już szerzej obecna u różnych producentów, to blokada działania robota w momencie jego podniesienia. Dzięki temu, jeśli do PUREi9 dobierze się dziecko to nie ma szans, aby jemu stała się krzywda. Także robot automatycznie dopasowuje prędkość szczotki do aktualnej powierzchni – rzecz bardzo przydatna w przypadku choćby dywanów. PUREi9 posiada także dwa dodatkowe tryby pracy. Pierwszy z nich to ECO, który wydłuża czas sprzątania oraz zmniejsza poziom hałasu, a drugi to SPOT, który umożliwia odkurzanie punktowe. PUREi9 podczas pracy może wracać do ładowarki w celu naładowania się jednakże w większości przypadków powróci on do miejsca startowego – tam gdzie zacznie on pracę tam też on ją skończy. Natomiast jeśli w trakcie pracy będzie musiał zostać on doładowany, to po tym procesie wznowi on działanie w miejscu, w którym skończył. Z pozostałych parametrów technicznych to warto wymienić poziom hałasu, który określony jest przez producenta na 75 dBA, czas ładowania 120 minut a czas pracy 40 minut.
