Wraz z premierą nowej wersji sterowników Adrenaline Edition w wersji 18.3.1 zoptymalizowano nadchodzące Final Fantasy XV oraz Warhammera Vermintide 2. Poprawiono również masę błędów związanych z World of Tanks, Sea of Thieves i Middle-earth: Shadow of War. Jednak to rozwinięcie projektu ReSX (Radeon eSport Experience) wydaje się najciekawszą zmianą. W końcu darmowe FPSy, to darmowe FPSy, czyż nie?
Na początek może odrobina wyjaśnienia. Radeon eSport Experience, to projekt AMD, który ma prowadzić do poprawienia wydajności kart z serii Radeon w grach esportowych. Według firmy odpowiedni ludzie już rozpoczęli ścisłą współpracę z deweloperami, a pierwsze owoce ich prac w kwestii optymalizacji widać w najnowszej wersji sterowników. Sam projekt ma na celu nie tylko zwiększenie klatek na sekundę, ale również ma umożliwić znacznie bardziej responsywną i płynną rozgrywkę. Jak wygląda to w rzeczywistości?
W przypadku średniej ilości FPSów możemy liczyć na 11% wzrost w PUBGu (rozdzielczość 1080p na ustawieniach ultra), 3% w Overwatchu (rozdzielczość 1440p na ustawieniach ultra) i 6% w Docie 2 działającej w 4K na najwyższych opcjach graficznych. Jednak znacznie ważniejszym usprawnieniem jest poprawa współczynnika 1% low. W przedstawionych powyżej tytułach jego wzrost sięga kolejno 9%, 2% i 7%. Z kolei zagorzali gracze Overwatcha i Doty 2 mogą liczyć na 4% i 8% poprawę szybkości reakcji sprzętu. Co do tego ostatniego jestem okropnie ciekawy, czy ktokolwiek będzie w stanie zauważyć różnicę.
Wszystkie testy przeprowadził zespół AMD Performance Labs. Z kolei testowany komputer został wyposażony w Radeona RX580 w 8 GB wersji, 16 GB pamięci RAM o taktowaniu 3000 MHz i procesor Core i7 7700K (4,2 GHz). Na razie poprawiono wydajność w trzech grach, ale możemy być pewni, że AMD w przyszłości postara się usprawnić inne tytuły. Jest to całkiem ciekawy ruch, zważywszy na czas, jaki większość graczy spędza w tytułach esportowych.
Źródło: wccftech.com