Agencja rządu federalnego Stanów Zjednoczonych, zwana CDC najwyraźniej chce być gotowa na każdą możliwą ewentualność. W tym przypadku chodzi o plan awaryjny w kontekście… epidemii zamieniającej ludzi w zombie.
W świecie nauki napotkano już na przypadki zmieniania organizmów w przypominające „żywe trupy”, choć jak na razie – na całe szczęście – problem nie dotyczy ludzi. Ali S. Khan, związany z CDC od niemal trzydziestu lat, wyjaśnił nawet, jakie byłyby działania amerykańskich służb w przypadku wybuchu takiej epidemii.
Czytaj też: 5G Zombies – to jest film na miarę naszych czasów
Czytaj też: Te grzyby sterują innymi niczym zombie. Czy są groźne dla ludzi?
Czytaj też: Z pojazdem Sherp ATV żadna apokalipsa zombie nie będzie straszna
Wbrew pozorom, plan działania nie byłby specjalnie odjechany – przynajmniej w teorii. Ta zakłada, że CDC reagowałyby na zagrożenie w taki sam sposób jak względem każdego innego patogenu. Podstawowym zadaniem byłoby więc zbadanie pochodzenia potencjalnego wirusa, dróg jego transmisji oraz poszukiwanie i izolowanie zakażonych oraz prace nad potencjalnymi lekami bądź szczepionkami.
Apokalipsa zombie nie jest dla CDC obca – przynajmniej w teorii
Dr. Khan dodał również, jak przygotować na apokalipsę zombie, bądź jakikolwiek inny kryzys, np. wywołany przez zjawiska klimatyczne. Wśród zapasów typu must-have ekspert wymienia zasoby wody, jedzenia z długą datą przydatności, leków oraz środków pierwszej pomocy, podstawowych narzędzi i środków higienicznych, ubrań i dokumentów.
Czytaj też: Odkryto 15 nowych gatunków, które robią ze zwierząt „zombie”
Czytaj też: Wciąż nie wiadomo, w jaki sposób ten pasożyt kontroluje mrówki-zombie
Czytaj też: Czy elektrownie jądrowe przetrwają apokalipsę?
Ważne jest również opracowanie potencjalnej drogi ucieczki oraz znajomość punktów zbiórki w razie ewakuacji. Miejmy jednak nadzieję, że tego typu wiedza nigdy nam się nie przyda!
