Oskarżenia Jeffa Bezosa o szantaż i wymuszenia jest coraz większe. Zespół dochodzeniowy powiedział właśnie, że Arabia Saudyjska z dużą pewnością ma dostęp do telefonu szefa Amazona.
Szef komisji dochodzeniowej powiedział też, jakie czynniki prowadzą do tego wniosku. Po pierwsze Michael Sanchez, brat kochanki Jeffa, nie był jedynym źródłem informacji. Po drugie wyciekły wiadomości SMS – tylko w ten sposób mogło się to zdarzyć.
Czytaj też: Brytyjskie służby specjalne o krok od zakazania sprzętu 5G od Huawei
Dlaczego Arabia Saudyjska? Zespół uważa, że jest to działanie charakterystyczne dla tego kraju oraz po wzięciu pod uwagę jej metod, motywacji i powiązań z AMI wydaje się to być w pełni logiczne. Oczywiście kraj ten zaprzeczył jakiemukolwiek tego typu działaniu, ale zobaczymy co wykaże dalsze śledztwo.
Czytaj też: Sony do 2020 roku zwolni połowę osób z działu mobilnego
Źródło: Engadget