Audi musi się sprężać, jako że do 2025 roku ma mieć w swojej ofercie aż 20 nowych pojazdów elektrycznych. Jednym z nich będzie Q4 E-Tron Sportback, który doczekał się sesyjki w testach na drogach publicznych.
Q4 E-Tron Sportback kiedy pojawi się w sprzedaży w 2021 roku, będzie siódmym pojazdem EV, jaki firma kiedykolwiek wyprodukowała. Nadwozie jest przy tym tak odważne, jak sam producent w myśl rozwoju swojej oferty EV, co widać po nowoczesnym i eleganckim sznycie nadwozia.
Pojazd testowy na zdjęciach szpiegowskich nosi dużą ilość kamuflażu, który pokrywa prawie całe nadwozie. Prawie, bo z tyłu widzimy dwie sekcje tylnej konsoli w kolorze szarym. Co ważne, pojazd testowy wygląda jak ujawniona przed kilkoma miesiącami koncepcja, dzierżąc eleganckie kształty, rozległe oszklenie, a nawet podobne reflektory (via Motor1).
Wewnątrz Audi Q4 E-Tron Sportback ma znaleźć się wirtualny kokpit firmy, który sprowadza się do 12,3-calowego ekranu dotykowego na środku i równie wielkiego cyfrowego zestawu wskaźników. Audi twierdzi również, że Q4 E-Tron Sportback ma jedną z najbardziej przestronnych kabin w swojej klasie.
Rozstaw osi rzędu 2774 milimetrów i płaski akumulator EV zapewnią większy prześwit i przestrzeń na nogi, zarówno z przodu, jak i z tyłu. Wszystko dzięki wszechstronnej modułowej platformie MEB. To z niej Audi zaczerpnęło 82-kWh akumulator i dwa silniki elektryczne: jeden na przedniej osi, a drugi z tyłu.
Czytaj też: McLaren ma problemy. Firma ograniczyła produkcję obiecującego modelu Elva
Silnik elektryczny z tyłu wytwarza 201 koni mechanicznych, a silnik na przedniej osi dodaje dodatkowo 100 koni. Dzięki temu E-Tron Sportback ma łączną moc 301 KM i napęd na wszystkie koła i może zaliczyć sprint do setki w 6,3 sekundy, osiągając maksymalnie 180 km/h. Zasięg ma z kolei wynieść około 450 km, a ładowanie do 80% za sprawą 125 kWh zajmie 30 minut.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News