Niedawno Boeing przeprowadził sprawdzian, który miał wykazać skuteczność nowego podejścia do realizowania misji. W jego ramach przetestował autonomiczne miniaturowe odrzutowce.
Autonomiczne miniaturowe odrzutowce po testach
Szwadron pięciu w pełni autonomicznych odrzutowców o długości 3,4 metra wykazał, że wykorzystywać pokładowe funkcje dowodzenia i kontroli oraz współdzielenia danych do współpracy.
Czytaj też: Rozpozna i zabije, czyli koncept helikoptera FARA Boeinga
Czytaj też: Kiedyś z samolotu Boeing 747 miały startować myśliwce
Czytaj też: Boeing stworzy naddźwiękowy pocisk SPEAR dla marynarki USA
System autonomiczny można bowiem nie tylko zaprogramować, ale można go również uczyć, a nawet pozwolić mu się uczyć samodzielnie. Wszystko poprzez połączenie zaawansowanych czujników, wydajnych procesorów oraz łącza danych w myśl komunikacji z innymi urządzeniami. Tutaj były nimi miniaturowe odrzutowce.
W ramach projektu technologicznego platformy zaawansowanych systemów autonomicznych firmy Boeing, ostatnie testy przeprowadzone w ciągu 10 dni dotyczyły wspólnego lotu pięciu odrzutowców z prędkością do 270 km/h. Podczas testów odrzutowce wymieniały się między sobą danymi, ponieważ same wymyślały, jak wykonać przydzielone im misje (via New Atlas).
Czytaj też: Kapsuła załogowa Boeinga przeszła kluczowe testy
Czytaj też: Latający motocykl teTra 3 w konkursie GoFly Boeinga
Czytaj też: Dron pomocnik Loyal Wingman Boeinga zaliczył pierwsze testy w ruchu
Wspomniany projekt Boeinga (oryginalnie Autonomous Systems Platform Technology) jest prowadzony we współpracy z rządem Queensland w celu opracowania pokładowej autonomicznej technologii dowodzenia i kontroli, która może gromadzić dane, przetwarzać je i komunikować się z innymi maszynami w celu wykonywania misji. Systemy te są również projektowane do użytku w dronach i większych samolotach odrzutowych.