Region, w którym znajduje się miasto Wuhan, stanowił miejsce głównej batalii Chińczyków z koronawirusem. Teraz, kiedy miejscowe służby nie odnotowują już zbyt wielu lokalnych przypadków zakażenia, metropolia powraca do normalności.
Oczywiście mówiąc „normalność” trudno oczekiwać, że wszystko będzie takie samo, jak przed wybuchem pandemii. Władze nadal zamierzają stosować szereg środków bezpieczeństwa, a chore osoby będą musiały bezwzględenie pozostać w domach.
I choć w statystykach wciąż pojawiają się nowe przypadki zakażeń koronawirusem, to specjaliści przekonują, iż są to osoby wracające z zagranicy, które od początku objęte są kwarantanną. Co ciekawe, wobec mieszkańców zostaną podjęte środki wykorzystujące technologię QR. Osoby uznane za zdrowe dostaną zielony kod, natomiast zakażone – czerwony. Ci, u których nie potwierdzono obecności SARS-CoV-2, ale jednocześnie mieli kontakt z nosicielami, otrzymają kod żółty.
Czytaj też: Jak będą wyglądały miasta po pandemii koronawirusa?
Prowincja Hubei nadal pozostanie zamknięta, a najwcześniejsza możliwość jej opuszczenia nastąpi 8 kwietnia. Będzie ona zarezerwowana tylko dla posiadaczy zielonego kodu QR, rzecz jasna.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
