Reklama
aplikuj.pl

Co roku do Wielkich Jezior spływają miliony kilogramów tworzyw sztucznych

Wielkie Jeziora, tworzywa sztuczne, tworzywa sztuczne Wielkie Jeziora, plastik Wielkie Jeziora, plastiki, oceany plastik, mikroplastik

31. sierpnia Tyrone Dobson zebrał 20 ochotników, którzy zbierali śmieci z brzegu jeziora Michigan. Wydaje się to jednak syzyfową pracą, bowiem co roku miliony kilogramów tworzyw sztucznych spływają do Wielkich Jezior.

Ochotnicy bardzo dokładnie zbierali niezliczone kawałki śmieci wplecione w piasek. Starannie usuwali oni plastikowe słomki, butelki, łyżki, opakowania i nakrętki. Po dwóch godzinach grupa zebrała aż 25,4 kg śmieci.

Czytaj też: Jak wyglądałby świat bez rekinów?

Problem z tworzywami sztucznymi jest jednym z najbardziej złożonych problemów XX wieku. Naukowcy mówią wręcz, że do 2050 roku plastikowe śmieci mogą przewyższyć nawet ilość ryb w morzach czy oceanach. Mikroplastiki są także nagminnie zjadane przez ryby, które później jemy my.

W przypadku Wielkich Jezior problem jest bardzo duży. W wielu rybach z jeziora Michigan znaleziono mikroplastiki, ale to nie wszystko. Są one obserwowane także w wodzie pitnej czy w piwie. Najgorsze, że ich wpływ na nasze życie jest nieznany. Naukowcy muszą coś wymyślić, żeby rozwiązać ten problem – inaczej za kilkadziesiąt lat utoniemy w morzy plastiku.

Czytaj też: Podano ile zgonów wywołała fala upałów swe Francji

Źródło: Phys