Reklama
aplikuj.pl

Czy nowy Dracula będzie wierną adaptacją powieści Stokera?

Bram Stoker Dracula, Dracula ekranizacje, Dracula nowa ekranizacja, Dracula Universal

Studio Universal i Blumhouse kontynuują tworzenie remake’ów kultowych horrorów sprzed lat. Niewidzialny człowiek okazał się ogromnym sukcesem, ale co z tak licznie ekranizowaną powieścią Brama Stokera?

Czytaj też: Siły Kosmiczne – Space Force należy do Netflixa czy do amerykańskiego wojska?

Czy potrzebujemy jeszcze jednego wstającego z trumny Draculi? No właśnie. Śledząc liczne ekranizacje i adaptacje kultowej powieści można naliczyć przeszło 200 filmów, a do tego dodajmy jeszcze seriale, które garściami czerpią ze stokerowskich motywów. Niedawno mogliśmy oglądać trzyczęściowy miniserial o słynnym wampirze, który jednak niezbyt dobrze się przyjął. Mimo tego Blumhouse i Universal Pictures chcą wziąć na warsztat Draculę licząc na sukces.

W jednym z najnowszych wywiadów Karyn Kusama, reżyserka odpowiedzialna za Draculę wypowiedziała się na temat filmu i tego, jak wiele w nim będzie z powieści Stokera. Wierzy, że są w stanie pokazać nam coś nowego.

Będzie to dość wierna adaptacja prozy Brama Stokera. Myślę, że problemem wcześniejszych adaptacji Draculi było zapominanie o zróżnicowaniu głosów, jakie powieść reprezentuje. W powieści mamy wiele różnych punktów widzenia na historie, ale brakuje w niej perspektywy hrabiego Draculi, a na nim właśnie bazują różne adaptacje. Powiem więc, że choć będzie to adaptacja zatytułowana Dracula, to nie uświadczymy w niej tego samego, romantycznego bohatera, którego widzieliśmy w przeszłości.

Czy to zapewni filmowi sukces? Ciężko powiedzieć, choć z pewnością przedstawienie hrabiego Draculi jako potwora będzie znacznie odbiegać od typowego przedstawienia tego bohatera. Zwykle mamy do czynienia z krwiożerczym, ale szarmanckim i dystyngowanym bohaterem o przyjemnej powierzchowności. Dracula – potwór spotykany jest zdecydowanie rzadziej.

Za scenariusz Draculi odpowiadają Matt Manfredi oraz Phil Hay. O obsadzie nie wiemy jeszcze nic, choć Sebastian Stan bardzo chciałby zagrać głównego bohatera. Jesli zaś chodzi o fabułę, bo szczegółów jeszcze nie poznaliśmy, ale wiadomo już, że podobnie jak Niewidzialny człowiek historia legendarnego wampira również będzie dziać się we współczesności.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News