Porsche ujawniło w pewni najnowszą 911 Turbo S przed tygodniem, ale najwidoczniej to nie ostatnie słowo tego modelu.
Potwierdzają to kolejne zdjęcia szpiegowskie z serwisu Motor1, które ukazują Porsche 911 Turbo S z kamuflażem na nadwoziu. Gdyby nie on, jak zresztą zastąpienie tylnego skrzydła spojlerem typu „ducktail”, to moglibyśmy nie wiedzieć, że patrzymy na nową wersję tego modelu.
Prototyp, na który patrzymy, może być jednak tak naprawdę kilkoma rzeczami. Równie dobrze możemy właśnie patrzeć na nową wersję, jak i 911 Turbo S 992. generacji, ale z opcjonalnym pakietem Heritage Design, czy specjalnym, nieznanym jeszcze dodatkiem do pakietów SportDesign lub Aerokit. Innym możliwym scenariuszem jest powrót limitowanej serii Sport Classic.
Może to być również dwumiejscowy 911 Turbo S, czyli jego lekka wersja, co ma sporo sensu, zważywszy na brak tylnych siedzeń w tym prototypie. Obecność kamuflażu może być z kolei myląca, bo zderzaki wyglądają praktycznie tak samo, jak te z podstawowej wersji.
Nawet aluminiowe felgi i żółte zaciski hamulcowe wydają się być przeniesione z nowego Turbo S, podobnie jak poczwórny układ wydechowy z kątowymi końcówkami. Którą wersję więc obstawiacie i jak myślicie, co kombinuje Porsche?