Spółka Daimler, której podlega m.in. Mercedes-Benz, będzie musiała przełknąć utratę solidnej części swojego budżetu przez grzywnę za sprzedaż samochodów z napędem diesla.
Czytaj też: Nieco o przyszłości sportowych samochodów Porsche
Oczywiście karze nie podlega samo sprzedawanie modeli z silnikami diesla, a to, że Daimler nie postarał się o sprostanie regulacją co do emisji spalin. Dlatego też niemieccy prokuratorzy ukarali spółkę 870 milionami euro za te zaniedbania, wspominając, że niemiecka firma sprzedała około 684000 samochodów, które nie były zgodne z przepisami Unii Europejskiej dotyczącymi emisji NOx. Grzywna została wydana na podstawie krajowej ustawy o wykroczeniach administracyjnych.
Daimler, zamiast kombinować, czy odwoływać się od grzywny, wziął ją na klatę, uznając sprawę za „w pełni zakończoną”. Ponadto postanowił również stłumić wszelkie pytania dotyczące wpływu finansowego grzywny na jego działanie, twierdząc, że nie będzie to miało znaczącego wpływu na wyniki za trzeci kwartał.
Czytaj też: Pojedynek Tesla Model 3 i Golf R może zdziwić
Źródło: Autocar