Dying Light 2 dla wielu nie było grą, na którą liczono. Ostatecznie jednak tytuł sprzedał się bardzo dobrze i utrzymuje w większości pozytywne opinie na Steam. Pytanie tylko, czy niedociągnięcia nie dosięgną twórców w przyszłości?
Fabularne DLC do Dying Light 2 to Bloody Ties
Techland opublikował zajawkę Bloody Ties – nowego dodatku fabularnego do Dying Light 2, który według oczekiwań graczy miał być czymś więcej, niż zadaniami na poziomie krótkich zleceń z Fortnite, które udostępniane są jako Rozdziały w grze. Deweloperzy obiecali dwie tego typu większe historie i z przecieków mogliśmy się spodziewać, że akcja będzie odbywała się w budynku skrywającym arenę. Sam liczę jednak, że nie będzie to DLC „arenowe”, bo takie coś mogłoby zostać ewentualnie dodane do gry za darmo w jakiejś łatce. Oby wszystko było spięte jakimiś długimi zadania fabularnymi z kilkoma wyborami. Co jednak aktualnie zdradza Techland?
Najwyższy czas uchylić rąbka tajemnicy na temat Dying Light 2 Stay Human: Bloody Ties – pierwszego dodatku fabularnego, który zmierza do Miasta.
Jakie niebezpieczeństwa na Ciebie czekają? Jak możesz je przezwyciężyć? Co dostaniesz w zamian? Jedna rzecz jest pewna… będzie ostro!
To tylko przedsmak sekretów, które skrywa Carnage Hall.
Przygotuj się na jeszcze większy przypływ adrenaliny i emocji, gdy odkryjemy więcej szczegółów podczas Opening Night Live na tegorocznym Gamescomie. Do zobaczenia 23. sierpnia!
Czytaj też: Jak połączyć konto Overwatch 2 z oryginałem? Blizzard ujawnia szczegóły
Zanim pojawi się rozszerzenie powinniśmy jeszcze otrzymać jedną aktualizację do gry, które wprowadzi nowy Rozdział i być może w końcu doda tryb 4K lub 1440p/60 fps na PlayStation 5. Posiadacze Xboxów mogą grać w takiej jakości od dawna, a ja wybierając wersję na konsolę Sony skazany jestem do dziś na męczące w dzisiejszych czasach wzrok 1080p.
Bloody Ties do Dying Light 2 to nie to?
Społeczność gry podzieliła się w kwestii wstępnej opinii o dodatku. Na Steam możemy przeczytać masę niezadowolonych komentarzy na temat tego, że dodatek jest „areną”, gdy liczono na coś więcej. Niektórzy cieszą się, że nie kupili lepszej wersji gry, bo podstawowy tytuł choć nie był zły, to jednak spodziewano się po nim czegoś lepszego.
Czytaj też: Scenografia serialu Fallout wygląda rewelacyjnie! Todd Howard czuwa na planie?
Na Twitterze gry sytuacja wygląda lepiej i gracze raczej są zadowoleni z małej zajawki. Pytanie tylko, czy to gracze Steam nie będą kreować zdanie na temat dodatku w przyszłości? Bez problemu widzę scenariusz, w którym Techland wydaje Bloody Ties jako osobną pozycję w sklepie Steam i z powodu zawodu „arenowym” dodatkiem, rozszerzenie otrzymuje „mieszane” lub gorsze. Dodatek Hellraid, próba stworzenia battle royale w świecie gry, gracze wciąż wypominający błędy gry – wiele Techlandowi w ostatnim czasie też nie wyszło, więc zobaczymy, co stanie się po premierze tego dodatku, na którego reakcja już niepokoi.