Dodatki do Cyberpunka 2077 są już w planach. Co o nich aktualnie wiemy i czy REDzi pamiętają o swoich obietnicach?
WIedźmin 3 otrzymał dwa dodatki: Serca z Kamienia oraz Krew i Wino. Oba rozszerzenie znacznie rozbudowywały grę, dostarczając graczom masę nowych opcji rozgrywki oraz zadań, które wystarczały nawet na dwadzieścia godzin zabawy. Do dziś dodatki te są wzorem do naśladowania, a gracze lubią je porównywać np. do pancerza wspomaganego z Fallouta 76, którego malowanie kosztuje tyle, co cały dodatek do Wiedźmina.
Czytaj też: Więcej gier od Take-Two – w końcu!
Jak będzie z Cyberpunk 2077? CD Projekt Red w końcu już w zeszłym roku zdradziło swoje plany:
- żadnych mikrotransakcji
- darmowe DLC
- duże rozszerzenia
Czy plan ten będzie realizowany? Ostatni wywiad z pracownikiem REDów wskazuje na to, że nie zapomniano za, co między innymi firma jest uwielbiana.
Rozmowy na temat dodatków podobno już trwają. Alvin Liu wspomina, że kończąc Wiedźmina 3 był ciekawy kolejnych historii z tego świata. Chciał on przeżywać więcej i to właśnie umożliwiły mu duże rozszerzenia. Podobno patrząc na historię Cyberpunka 2077 – widzi on mnóstwo możliwości do tego, aby rozwinąć dane wątki lub stworzyć zupełnie nowe. Raczej powinniśmy się spodziewać dodatków po premierze gry.
CD Projekt Red zapewnia jednak, że wszystko co teraz powstaje, wejdzie w skład podstawowej wersji gry. Ich rozmowy to plany długoterminowe i tylko i wyłącznie plany. W tej chwili cały zespół pracuje nad tym, aby dostarczyć jak najlepszą „podstawę” produkcji. Nic nie będzie z niej wycinane, a następnie sprzedawane oddzielnie. Ciekawe, czy deweloper powtórzy swój ruch z kilkunastoma darmowymi DLC do gry wprowadzanymi po premierze produkcji?
Czytaj też: Cyberpunk 2077 na nowej generacji konsol – twórcy mają swój plan, którego się trzymają
Źródło: wccftech.com